ZSRP dziękuje sadownikom za liczne przybycie na protest w Warszawie

03 sierpień 2018
(0 Głosów)
Autor 
Prezes ZSRP Mirosław Maliszewski Fot. Facebook/ ZSRP

W dniu wczorajszy doszło do protestu sadowników, na który przybyło kilka tysięcy plantatorów niezadowolonych z dramatycznej sytuacji w jakiej się znaleźli. Sadownicy wyszli na ulice z powodu braku zmian oraz nadal utrzymujących się skandalicznie niskich cen skupu owoców.

Prezes Związku Sadowników RP Mirosław Maliszewski podziękował wszystkim sadownikom, którzy wzięli udział we wczorajszym kilkutysięcznym proteście.

- Serdecznie dziękuję kilku tysiącom polskich sadowników, którzy 2 sierpnia uczestniczyli w proteście w Warszawie. Wspólnie pokazaliśmy nasze niezadowolenie z obecnej sytuacji i złożyliśmy postulaty do Premiera i Ministra Rolnictwa. Mamy nadzieję, że doczekają się realizacji. Będziemy tego pilnować w kolejnych dniach i tygodniach. Z pewnością nasz przemarsz w 35-stopniowym upale nie pójdzie na marne - napisał na stronie ZSRP Prezes Związku Sadowników RP, Mirosław Maliszewski.

Skandalicznie niskie ceny owoców miękkich i brak działań rządu

Strajk rozpoczął się przed południem na ul. Belwederskiej pod pomnikiem Józefa Piłsudskiego. Producenci owoców złożyli w kancelarii premiera Morawieckiego petycję, w której domagają się m.in.: skutecznego przeciwdziałania domniemanej zmowie zakładów przetwórczych; uruchomienia rekompensat dla gospodarstw, które straciły dochody w skutek niskich cen; wykupu 500tyś. ton jabłek na cele bioenergetyczne w związku z rosyjskim embargo; wdrożenie skutecznych wieloletnich umów kontraktacyjnych; przywrócenia wymiany handlowej z Rosją; uruchomienia systemu rekompensat do karczowania starych sadów i plantacji oraz ułatwień w zatrudnianiu cudzoziemców do pracy w gospodarstwach ogrodniczych.

- Sytuacja na rynku owoców do przetwórstwa jest dramatyczna, nie ma praktycznie takiego gatunku, za który otrzymalibyśmy godziwe pieniądze. Mimo szumnych zapowiedzi dotychczasowe spotkania z Panem Ministrem Ardanowskim i jego zastępcami nie przyniosły żadnego efektu i nie podjęto jakichkolwiek działań w celu poprawy sytuacji. Premier Morawiecki, mimo obietnic, nie spotkał się z nami - skarżą się sadownicy.

Wyjście na ulice jedynym sposobem na realne zmiany

W podziękowaniu skierowanym do protestujacych sadowników, prezes Związku Sadowników RP przypomniał, że w poprzednich latach po tego typu demonstracjach udało się wprowadzić wiele korzystnych dla polskiego sadownictwa przepisów- pomoc klęskową (w tym działanie 126), pomoc z tytułu strat w związku z embargiem (w tym mechanizm wycofywania), rekompensaty na hektar produkcji ze względu na niskie ceny, wsparcie dla powstających grup, cła antydumpingowe, dopłaty do malin oraz możliwość zatrudniania cudzoziemców.

Zostaw swój komentarz

Upewnij się, że podałeś wszystkie informacje w polach wymaganych(*) Kod HTML nie jest dozwolony.

Nasze tytuły:

  • portal informacyjny: zycierolnika.pl
  • kwartalnik: " Życie Rolnika Magazyn Polski" 
Do
góry
Używamy plików cookie żeby usprawnić działanie naszej strony. Pozostając na naszej stronie, wyrażasz na to zgodę. More details…