Wzrost popytu na konserwy i wyższe ceny w skupach

09 marzec 2020
(0 Głosów)
Autor 
W najbliższym czasie można spodziewać się większego zapotrzebowania na żywiec wieprzowy pochodzący ze strefy niebieskiej Fot. zycierolnika

Ostatnie tygodnie na rynku europejskim przyniosły małą podaż żywca wieprzowego przy stabilnym popycie przetwórców i eksporterów. W wyniku pojawienia się koronawirusa w Polsce, na rynku widać wzrost  popytu na konserwy.

Niska podaż i stabilny popyt w ostatnich tygodniach przyczyniły się do wzrostu cen  skupu w wielu kluczowych krajach Unii Europejskiej. Tradycyjnie Niemcy, po wzroście ceny o 6 centów w dniu 26/02/2020, oddziaływały również na notowania ISN w innych krajach unijnych. Podobna skala wzrostów cenowych wystąpiła w Belgii i Austrii. W Niderlandach i Hiszpanii notowania wzrosły o 5 centów, w Danii o 4 centy, we Francji o 3 centy.

- W 10 tygodniu rynek niemiecki był bardziej zrównoważony. W notowaniach VEZG w dniu 4/03/2020 cena pozostała bez zmian 2,02 €/kg (wbc). Spodziewamy się dalszych wzrostów cen skupu tuczników w Niemczech. Sytuacja w Chinach powoli poprawia się i słabną zawirowania logistyczne w transporcie lokalnym oraz zaległości w rozładunku kontenerów w chińskich portach - poinformował Aleksander  Dargiewicz, prezes KZP-PTCH.

 

Koronawirus a wzrost popytu na konserwy
Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 16 przypadkach zachorowań na koronawirusa  w Polsce. Na rynku na razie nie widać paniki, ale rośnie popyt na konserwy mięsne.

- Jeżeli sytuacja ta utrzyma się przez dłuższy czas można się spodziewać większego zapotrzebowania na żywiec wieprzowy pochodzący ze strefy niebieskiej. Pojawiła się możliwość stopniowego zmniejszania różnic cen skupu pomiędzy strefami. Obecnie cena skupu tuczników z rejonów, gdzie ASF potwierdzono w stadach świń, jest ok. 80 groszy za kilogram niższa niż w rejonach wolnych od wirusa. Wieprzowina pochodząca ze strefy niebieskiej jest w dużej mierze wykorzystywana do produkcji konserw. Obróbka termiczna zabija wirusa i sprawia, że produkty wieprzowe są bezpieczne pod względem epizootycznym i nie stanowią zagrożenia dalszego rozprzestrzeniania się wirusa ASF. Wirus ASF jest chorobą dzików i świń i nie stanowi zagrożenia dla zdrowia ludzi -  dodał Aleksander Dargiewicz.

Zostaw swój komentarz

Upewnij się, że podałeś wszystkie informacje w polach wymaganych(*) Kod HTML nie jest dozwolony.

Nasze tytuły:

  • portal informacyjny: zycierolnika.pl
  • kwartalnik: " Życie Rolnika Magazyn Polski" 
Do
góry
Używamy plików cookie żeby usprawnić działanie naszej strony. Pozostając na naszej stronie, wyrażasz na to zgodę. More details…