Okres kilku ostatnich miesięcy nie był łatwy dla polskiej branży mleczarskiej. Około 30 proc. polskiej produkcji mleczarskiej trzeba eksportować, bo krajowy rynek nie jest w stanie jej wchłonąć. Pojawienie się epidemii koronawirusa spowodowało przerwanie łańcuchów dostaw i w dużym stopniu zamknięcie granic. Producenci wiążą duże nadzieje z powrotem kanału gastronomicznego.
Minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski spotkał się w tym tygodniu z rolnikami z Chojnic. Na spotkaniu poruszono tematy sprzedaży detalicznej ;oraz innych zmian mających wpłynąć na rozwój polskiego rolnictwa.
Wizyta na targach „Zielony Tydzień” w Berlinie była okazją dla ministra rolnictwa Jana Krzysztofa Ardanowskiego do nawiązania kontaktów międzynarodowych, podczas których rozmawiał o możliwościach pozyskiwania nowych rynków zbytu dla polskich produktów.
Wszystko wskazuje na to, że Egipt pozostanie w najbliższym czasie kluczowym rynkiem zbytu dla polskich jabłek. Potwierdzają to dane eksportowe za ostatnie kilka lat udostępnione przez Główny Inspektorat Ochrony Roślin i Nasiennictwa.
W środę 25.07.18r. minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski spotkal się z przedstawicielami organizacji rolniczych. Wśród poruszanych tematów były bieżące problemy takie jak: susza, ASF, kłopoty rynkowe, niestabilność rynków oraz ceny.
Polska jest europejskim liderem w produkcji czarnej porzeczki, wiśni czy buraków, a co czwarte jabłko produkowane w Europie pochodzi z naszego kraju. Produkcja w dużej mierze przewyższa krajowe potrzeby, dlatego rozwój eksportu jest koniecznością.
Europejski rynek warzyw i owoców bardzo mocno odczuł embargo wprowadzone przez Rosję w sierpniu 2014 r. Znalezienie nowych rynków zbytu nie jest zadaniem łatwym. Trwa też dłużej niż przypuszczano.