Jak stosować nawozy naturalne i nie wchodzić w konflikty z sąsiadami?

19 wrzesień 2020
(0 Głosów)
Autor 
Nawożenie pól nawozami naturalnymi ma wiele zalet pod względem rolniczym

Nawożenie pól nawozami naturalnymi jest od wielu lat powszechnie stosowaną praktyką rolniczą. Problem uciążliwości tego typu prac jest źródłem wielu konfliktów na terenach wiejskich. Najczęściej chodzi o hałas powodowany przez wieczorne prace na polach. Tymczasem rozpoczyna się okres jesiennych prac polowych i pojawia się kolejny powód do sporów. Jest nim oczywiście wywożenie na pola obornika i gnojowicy i związane z tym zapachy, które mogą drażnić sąsiadów.

Nawożenie pól nawozami naturalnymi ma wiele zalet pod względem rolniczym: poprawia właściwości fizyko-chemiczno-biologicznych gleby, powoduje zwyżkę plonów, jest mniej kosztowne i bardziej ekologiczne niż stosowanie sztucznych nawozów mineralnych. Korzyści ekologiczne to niższe zanieczyszczenie środowiska i zagospodarowanie nawozu, który inaczej byłby uciążliwym odpadem produkcji rolniczej.

Nieprzyjemny zapach źródłem konfliktów
-Pod względem pozarolniczym jednak pozostaje tylko jedno wrażenie: przykry zapach. I to jest ten element, który wielu osobom może przeszkadzać. Napływowi mieszkańcy wsi powinni mieć jednak świadomość tego, że nieprzyjemny zapach będzie odczuwalny tylko przez kilka dni i nie jest wynikiem złej woli rolników. Wynika z biologii i normalnego procesu produkcji. Należy ten stan zaakceptować, wykazując cierpliwość i zrozumienie. To jednak jedna strona zagadnienia.- informuje Wielkopolska Izba Rolnicza.
Izba skierowała do rolników specjalny apel, aby stosowali się do zaleceń Kodeksu Dobrej Praktyki Rolniczej (KDPR) i nie zwlekali z wymieszaniem zastosowanych nawozów z glebą. Przyśpieszy to okres zanikania zapachów, a równocześnie wpłynie na zmniejszenie strat cennego azotu.

1. Rolniku – jak najszybciej wymieszaj nawozy naturalne z glebą!

2. Ograniczaj straty, chroń środowisko i dbaj o dobre relacje międzysąsiedzkie!
Zasada to mówi o przyoraniu obornika najpóźniej następnego dnia po zastosowaniu. Niedopuszczalne, tak pod względem ludzkim, jak i agrotechnicznym, jest długookresowe pozostawianie nawozów naturalnych na powierzchni pól. Okazujmy sobie wzajemnie szacunek przez ograniczenie czasu trwania przykrych zapachów i dbajmy o własny interes, odpowiednio postępując z nawozami. Pozostawianie nawozów naturalnych bez szybkiego wymieszania z glebą, powoduje ogromne straty azotu i nieefektywność całego procesu nawożenia. Ma to bezpośrednie przełożenie na zwiększenie kosztów produkcji.

3. Pamiętaj – więcej azotu w glebie, to więcej pieniędzy w Twojej kieszeni!
W tabeli poniżej przedstawiono efektywność redukcji emisji NH3 (amoniaku), a tym samym pozostania większej jego ilości w glebie, w zależności od czasu, jaki upłynął od zastosowania nawozu naturalnego (obornika, gnojowicy) do momentu jego wymieszania z glebą. Redukcja NH3 została wyrażona jako procent redukcji w odniesieniu do metody referencyjnej. W przypadku gnojowicy za metodę referencyjną uznaje się jej rozlewanie przy użyciu wozu asenizacyjnego, wyposażonego w dyszę wylewową oraz talerz rozbryzgowy. Natomiast dla obornika metoda referencyjna to rozrzucenie nawozu i pozostawienie go na powierzchni gleby (bez wymieszania z glebą) przez tydzień lub dłużej. Nad tymi danymi warto się poważnie zastanowić i przeanalizować je pod kątem ekonomiki produkcji.

tabela zycierolnika

 

 

Oprac. Sabina Pietrek,  Źródło: WIR

Zostaw swój komentarz

Upewnij się, że podałeś wszystkie informacje w polach wymaganych(*) Kod HTML nie jest dozwolony.

Nasze tytuły:

  • portal informacyjny: zycierolnika.pl
  • kwartalnik: " Życie Rolnika Magazyn Polski" 
Do
góry
Używamy plików cookie żeby usprawnić działanie naszej strony. Pozostając na naszej stronie, wyrażasz na to zgodę. More details…