Wydrukuj tę stronę

Samoloty autonomiczne - pasażerowie bardziej ufają pilotom

13 sierpień 2017
(0 Głosów)
Autor 

Prace nad autonomicznymi samolotami pasażerskimi trwają już od dłuższego czasu. Samolatające maszyny mogą okazać się technologią przyszłości. Najistotniejsze pytanie brzmi - jak wiele osób zgodzi się na lot mając świadomość, że na pokładzie nie ma pilota?

Technologia pozwalająca na zbudowanie autonomicznych samolotów pasażerskich jest dostępna od lat. Drony posiadają wszystko co niezbędne, aby prawidłowo wystartować, pokonać wyznaczoną trasę i wylądować w wyznaczonym miejscu. Oczywiście bezzałogowce zazwyczaj są małych rozmiarów, więc nie możemy stawiać znaku równości między dronami a wielkimi samolotami z ludźmi na pokładzie.

W przeciwieństwie do autonomicznych samochodów, wdrożenie autonomicznych samolotów może okazać się łatwiejsze. Naszpikowane elektroniką, czujnikami oraz wyposażone w sztuczną inteligencję latające maszyny mogą być bezpieczniejsze od tych, które są obecnie sterowane przez doświadczonych pilotów. Mogą, aczkolwiek nikt nie wie jak będzie w rzeczywistości.

Obecnie jesteśmy stopniowo przygotowywani na nadejście autonomicznych systemów transportowych. Próbuje się nas przekonać, że inteligentne maszyny lądowe i powietrzne to synonim bezpieczeństwa oraz możliwość zakupu tańszych biletów. Szwajcarskie przedsiębiorstwo finansowe UBS wyliczyło, że samolatające samoloty pasażerskie pozwolą liniom lotniczym zaoszczędzić ponad 30 miliardów dolarów rocznie. Zmniejszy się zużycie paliwa w wyniku optymalizacji trasy lotu oraz wyeliminuje się konieczność zatrudniania i szkolenia pilotów.

Kwestią sporną jest to, czy linio lotniczym uda się znaleźć klientów, którzy zechcą polecieć samolotem sterowanym przez sztuczną inteligencję. Z tym może być problem - z przeprowadzonej przez UBS ankiety wynika, że spośród 8 tysięcy ludzi tylko 17% wyraziłoby zgodę na taki lot. Wynik ten wskazuje, że zaufanie to samolatającej maszyny jest na bardzo niskim poziomie.

Źródło: zmianynaziemi.pl

Redakcja

Ostatnie od Redakcja

Używamy plików cookie żeby usprawnić działanie naszej strony. Pozostając na naszej stronie, wyrażasz na to zgodę. More details…