Wydrukuj tę stronę

Rolnik szuka automatyzacji. Innowacje w rolnictwie już nikogo nie dziwią

05 czerwiec 2018
(0 Głosów)
Autor 
Kombajn zbożowy pracujący z automatycznym systemem satelitarnego prowadzenia Fot. John Deere

Ostatnie lata pozwoliły zaobserwować prawdziwy skok cywilizacyjny na polskiej wsi. Nikogo nie dziwi już prowadzenie maszyny bez trzymania kierownicy, czy zdalny dostęp do ustawień i konfiguracji maszyny z komputera w biurze właściciela lub dealera.

Polska wieś kojarzona jest z dziedzictwem, tradycjami oraz ciężką pracą na roli. Trend ten jednak się zmienia, ponieważ coraz częściej w polskich gospodarstwach obserwuje się rozwój innowacyjności i nowych technologii. Takie terminy jak cyfryzacja, robotyzacja czy automatyzacja, zwracają coraz baczniejszą uwagę rolników. Wszystko spowodowane jest tzw. czwartą rewolucją przemysłową, która ma za zadnie przyśpieszyć komunikację na linii człowiek-maszyna i początkuje erą rolnictwa 4.0. Zbiega ona się akurat w czasie, kiedy jednym z głównych problemów w polskim rolnictwie jest mała liczba doświadczonych operatów maszyn w stosunku do potrzeb całego sezonu. Dlatego też producenci, dostrzegając tego typu problemy, oferują coraz bardziej innowacyjne rozwiązania, które mają pomóc rolnikom w codziennej pracy.

 

Kombajn w pełni zautomatyzowany

Obecnie kombajny projektowane są w taki sposób, aby można było odciążyć operatora od ciągłego obserwowania czy koszenie odbywa się na pełnej szerokości kosy. Odpowiada za to precyzyjny układ automatycznego satelitarnego prowadzenia. Podczas koszenia kukurydzy kombajn prowadzony jest na podstawie czujników, które sygnalizują, kiedy maszyna odjeżdża od środka rzędu. - W momencie, kiedy czujniki nie odbierają sygnału (np. łan zniszczony przez zwierzynę), prowadzenie przejmuje satelitarny system automatycznego prowadzenia, aby kombajn nie zgubił swojego toru jazdy. I to wszystko bez jakiejkolwiek ingerencji operatora .

Innym przykładem innowacji jest zdalny dostęp z komputera w biurze do wyświetlacza w maszynie, który pozwala w szybki sposób pomóc operatorowi optymalnie wyregulować maszynę. Wyobraźmy sobie sytuację, że na wyświetlaczu maszyny tuż przed siewami operator nie może znaleźć odpowiedniej funkcji do dokonania ustawień siewnika. W tym momencie ma on możliwość kontaktu telefonicznego z dealerem, który za jego zgodą, może na swoim komputerze widzieć to samo, co operator na monitorze w ciągniku. Specjalista dealera, dzięki tej funkcji, może poprowadzić operatora krok po kroku w rozmowie telefonicznej do dokonania optymalizacji ustawień siewnika w menu wyświetlacza. To innowacyjne rozwiązanie zapewnia szybkie i precyzyjne wsparcie operatora, który dzięki temu nie musi czekać kilka godzin na przyjazd specjalisty.

 

„Jazda bez trzymanki”

Podobnie jak to było w przypadku kombajnów, również i w ciągnikach wykorzystywane są systemy automatycznego kierowania satelitarnego maszyną, dzięki którym możliwa jest tzw. „jazda bez trzymanki”. Zapewniają one pracę z dokładnością do +-1,5 cm gwarantując wykorzystanie pełnej szerokości roboczej maszyny, co przekłada się na zmniejszenie liczby przejazdów na polu i dzięki temu niższe zużycie paliwa [l/ha] oraz szybszą pracę oraz większą wydajność [ha/h].

Wyższą wydajność zapewnia np. automatyczny system sterowania maszyną na uwrociach, który pozwala na zawracanie bez użycia rąk z jednoczesnym automatycznym wyłączeniem lub załączeniem różnych funkcji. Obejmuje on sterowanie: prędkością jazdy do przodu, pracą WOM (wałkiem odbioru mocy) oraz pozycją podnośników, blokadę mechanizmu różnicowego, pracę gniazd hydraulicznych itp. aby czas nawrotu był najkrótszy.  

Istotny jest również fakt, że dzięki zastosowaniu technologii rolnictwa precyzyjnego, rolnik może kontrolować wydatki na nawozy, nasiona i środki ochrony roślin. Przykładowo, opryskiwacz pracując z ciągnikiem wyposażonym w automatyczny system satelitarnego sterowania może za pomocą systemu automatycznego systemu kontroli sekcji dysz precyzyjnie pryskać tylko w miejscach, gdzie wcześniej nie przeprowadzono oprysku. Pracując opryskiwaczem z belką opryskową o szerokości np. 40m, precyzja w aplikacji środka chemicznego na polu, ma bardzo duży wpływ na jego ilość zużycia na polu.  

Dzięki systemom telematycznym w nowoczesnych maszynach wszystkie informacje dotyczące parametrów pracy np. ilość zużytego środka ochrony roślin lub nawozu są automatycznie rejestrowane, przesyłane i dokumentowane na specjalnej platformie, gdzie rolnik może dokładnie zarządzać tymi danymi.

W ostatnim czasie systemy telematyczne służą również w maszynie do zdalnej diagnostyki w przypadku awarii lub nawet przewidywania awarii za pomocą sieci czujników zlokalizowanych w różnych podzespołach nowoczesnej maszyny. Za zgodą właściciela maszyny parametry z czujników są automatycznie zbierane i przesyłane do fabryki, gdzie zespół specjalistów ocenia, który parametr odbiega od normy. Wartości odbiegające od normy   mogą świadczyć o nadmiernym zużyciu podzespołu maszyny. W momencie zidentyfikowania nadchodzącej awarii informacja (Expert Alert) jest przekazywana do serwisu i właściciela maszyny, aby zapobiec awarii i skrócić czas przerwy w pracy maszyny.

 

Jednak wszystkie te innowacyjne rozwiązania nie będą wykorzystywane, jeżeli będzie brakować rąk do pracy.

 

Potrzeba specjalistów – nowy zawód: technik agrotronik

Polskie szkoły zauważając problem związany z brakiem specjalistów w zawodach związanych z rolnictwem, starają się współpracować z największymi producentami maszyn rolniczych, aby zachęć przyszłych rolników do pracy w gospodarstwach. Jednym z takich kierunków jest nowy zawód: technik mechanizacji rolnictwa i agrotroniki.

 

- Postęp technologiczny w rolnictwie, wprowadzenie automatyzacji i cyfryzacji sprawia, że przyszły agrotronik, musi posiadać specjalistyczną wiedzę z zakresu rolnictwa precyzyjnego, umieć wykorzystywać systemy elektroniczne w celu konfigurowania maszyny, zbierania danych i wspomagania automatycznej ich pracy. My, jako producent maszyn rolniczych chętnie współpracujemy z uczelniami udostępniając im sprzęt oraz najświeższą wiedzę naszych ekspertów szkoląc nauczycieli – mówi Mirosław Leszczyński z John Deere.

 

Sukces to łączność między biurkiem, polem i maszyną

Przedstawione powyżej rozwiązania to nie melodia przyszłości, jak to często ma miejsce w wielu branżach, ale konkretne przykłady, które już dziś coraz częściej widywane są w polskich gospodarstwach rolnych. Rolnictwo wykorzystujące cyfryzację i połączenia sieciowe, oferuje wielki potencjał ogólnej poprawy wydajności. W ciągu najbliższych lat gospodarstwa staną się kompleksowymi przedsiębiorstwami. Integracja i automatyczna łączność między biurkiem, polem, maszyną i operatorem będzie mieć kluczowe znaczenie dla sukcesu.

Redakcja

Ostatnie od Redakcja

Używamy plików cookie żeby usprawnić działanie naszej strony. Pozostając na naszej stronie, wyrażasz na to zgodę. More details…