Wydrukuj tę stronę

Biurokracja dotycząca zbiorników na paliwa rolnicze jest niepotrzebnie rozbudowana

22 kwiecień 2019
(0 Głosów)
Autor 
Problem dotyczy interpretacji głównie przepisów budowlanych Fot. zycierolnika.pl

Polski Związek Producentów Roślin Zbożowych zwrócił się do Minister Przedsiębiorczości i Technologii, Pani Jadwigi Emilewicz z wnioskiem o ograniczenie obciążeń biurokratycznych dla rolników związanych z korzystaniem ze zbiorników do paliw płynnych. Zdaniem Związku, aktualne przepisy zmniejszają możliwości sprawnego funkcjonowania gospodarstw rolnych.

Problemy z interpretacją przepisów budowlanych
PZPRZ zwraca uwagę, że problem stanowi interpretacji głównie przepisów budowlanych dotyczących posadowienia wolnostojących, niepowiązanych trwale z gruntem maszyn/urządzeń (zbiorników dwupłaszczowych wraz z układem dystrybucyjnym) do przechowywania i wewnętrznej dystrybucji paliw płynnych klasy III – oleju napędowego. Przykładowe urządzenia typu Swimer Tank o pojemnościach od 1500 do 10000 litrów są kompaktowymi (stanowiącymi technologiczną całość) produktami o złożonej konfiguracji technicznej odnoszącej się głównie do wymagań stosowanych w odniesieniu do maszyn i nie stanowią części innych instalacji. Wynika to z przyjętej przez producenta funkcji zbiorników, nie tylko do magazynowania, ale również do wewnętrznej dystrybucji paliw płynnych klasy III – oleju napędowego. Stąd też w konstrukcji zbiorników uwzględniono techniczne rozwiązania charakterystyczne dla maszyn, w tym, m. in.: napędy, zasilanie energetyczne, przepływy, sterowanie. Urządzenia takie nie wymagają żadnych zabiegów montażowych i nie podlegają zmianom, modyfikacjom ani ulepszeniom.

W opinii ekspertów Związku, na zbiorniki, które są urządzeniami/maszynami, a nie obiektami budowlanymi, nie może być wymagane pozwolenie na budowę.

- Na zbiorniki do 10 m3 nie powinno być również dokonywane zgłoszenie zgodnie z art. 30.1 ustawy prawo budowlane. Dokumenty przygotowywane do zgłoszenia budowlanego praktycznie niczym nie odbiegają od procedury uzyskiwania pozwolenia na budowę, różnią się jedynie ostateczną formą czyli decyzją administracyjną, a koszty, które rolnik musi ponieść na przygotowanie dokumentacji są niewspółmiernie wysokie w stosunku do wartości inwestycji szacowanej na poziomie 4-10 tys. zł związanej z zakupem dwupłaszczowego zbiornika z układem dystrybucyjnym – podkreśla PZPRZ. Dlatego też Związek zawnioskował o zmianę w zapisach ustawy prawo budowlane art. 30.1 pkt 5.

Dodatkowe koszty dla dużych gospodarstw
Związek zwrócił uwagę na kolejny problem dotyczący dużych gospodarstw rolnych. Zgodnie z zapisami § 11.1, rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 7 czerwca 2010 r. w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków, innych obiektów budowlanych i terenów (Dz. U. z 2010 r., Nr 109, poz. 719 ze zm.): „Dopuszcza się przechowywanie paliw płynnych klasy III, na potrzeby własne użytkownika, w zbiorniku naziemnym dwupłaszczowym do 5 m3”.

Wskazana pojemność do 5 m3 jest zbyt mała, co powoduje duże koszty dla gospodarstw związane z częstym tankowaniem zbiornika i trudnościami w zabezpieczeniu odpowiednich jego ilości podczas okresu wzmożonych prac w gospodarstwie.

- Sugerujemy aby pojemność zbiorników, w których mogą być przechowywane paliwa płynne klasy III była zwiększona do 10 m3 włącznie – wnioskuje PZPRZ.

W opinii Związku, w praktyce funkcjonowania gospodarstw rolnych poszczególne resorty i instytucje interpretują przepisy prawa budowlanego w dowolny sposób. Niestety powoduje to dezorientację i dalsze zamieszanie na poziomie gmin i powiatów, które to instytucje wydają rozbieżne decyzje związane z tą samą materią.

Związek poprosił również o wnikliwe przeanalizowanie rynku zbiorników do magazynowania oraz wewnętrznej dystrybucji paliw płynnych klasy III. Ważne jest to także w kontekście dofinansowań unijnych. Wyroby kupowane ze wsparciem pieniędzy pochodzących z Unii Europejskiej muszą spełniać wymagania dyrektywy maszynowej 2006/42/WE oraz posiadać certyfikat CE. Zbiorniki do magazynowania i wewnętrznej dystrybucji paliw muszą ponadto być produkowane pod nadzorem Urzędu Dozoru Technicznego.

Okazuje się jednak często, że producenci lub dostawcy maszyn dla rolnictwa takich wymogów nie spełniają i niestety problemy pozostają po stronie rolników.

- Nie tylko producenci muszą podporządkowywać się unijnym regułom. Również gospodarstwa rolne muszą spełniać szereg wymogów, aby otrzymywać unijne dopłaty. Jednym z takich wymogów jest prawidłowe magazynowanie paliw – zgodne z dyrektywami UE – podkreśla we wniosku Stanisław Kacperczyk, Prezes Zarządu PZPRZ.

 

Źródło: PZPRZ

Redakcja

Ostatnie od Redakcja

Używamy plików cookie żeby usprawnić działanie naszej strony. Pozostając na naszej stronie, wyrażasz na to zgodę. More details…