Wydrukuj tę stronę

Jak przeciwdziałać skutkom suszy w uprawach?

13 grudzień 2018
(0 Głosów)
Autor 
Meteorolodzy ostrzegają, iż okresy suszy w naszej strefie klimatycznej będą występowały znacznie częściej niż dotychczas

W tym roku z suszą mieliśmy do czynienia od początku okresu wegetacji. Według Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, rok 2018 był nadzwyczaj ciepły. Opadów było zdecydowanie za mało, żeby zapewnić roślinom prawidłowy rozwój.  

We wszystkich stacjach synoptycznych odnotowana średnia temperatura okresu wegetacyjnego w okresie kwiecień-wrzesień była wyższa od normy nawet o 3,5ºC. W zachodniej i centralnej części Polski odnotowano największe dodatnie odchylenie temperatury powietrza od wartości średnich. Tej wysokiej temperaturze towarzyszyły  zdecydowanie niższe niż zazwyczaj ilości opadów atmosferycznych. Niedobory wody występowały niemalże w całym kraju. Ta sytuacja doprowadziła do rozwoju suszy rolniczej, która w niektórych rejonach Polski pojawiła się już w połowie kwietnia.

 

Wpływ suszy rolniczej na jakość i wysokość upraw w Polsce
Niekorzystne warunki atmosferyczne negatywnie przełożyły się na stan i kondycję większości upraw, a tym samym i wysokość zebranych plonów. We wrześniu MRiRW oszacowało szkody wywołane przez suszę na ponad 3,5 mld złotych. Według danych GUS zbiory zbóż zmniejszyły się o 16%, ziemniaków o 19%, a rzepaku o 20%. Suszę odczuli też producenci warzyw. Warzywa uprawiane pod osłonami uszkodzone zostały przez wysoką temperaturę, a uprawy polowe ucierpiały z powodu deficytów wody. Patrząc wstecz należy stwierdzić, że ten rok nie jest wyjątkowy. Trzy lata temu też mieliśmy do czynienia z suszą meteorologiczną, glebową oraz rolniczą. Przyczyniła się ona do znacznych strat w plonie wszystkich roślin uprawnych, w skrajnych przypadkach doprowadziła do całkowitej utraty plonów. Deficyt wody w 2015 roku był blisko 300% wyższy niż w wieloleciu. Meteorolodzy ostrzegają, iż okresy suszy w naszej strefie klimatycznej będą występowały znacznie częściej niż dotychczas.

 

Jak ograniczyć straty w uprawach spowodowane suszą?
Niwelowanie ewentualnych skutków suszy powinniśmy rozpocząć już na etapie wyboru odmian, które zdecydujemy się uprawiać. Potencjał plonotwórczy jest oczywiście bardzo ważnym kryterium doboru, jednak powinniśmy przeanalizować ten czynnik nie tylko pod względem wartości bezwzględnej – wysokości uzyskiwanego plonu, ale przede wszystkim pod kątem stabilności i wierności plonowania, niezależnie od warunków atmosferycznych. Warto także zastanowić się nad zakupem odmian o podwyższonej tolerancji na deficyt wody czy wysoką temperaturę. To zagwarantuje nam większe bezpieczeństwo upraw.

Starając się maksymalnie ograniczyć skutki ewentualnej suszy powinniśmy zadbać też o odpowiednie przygotowanie stanowiska pod uprawę. Skutki suszy mogą być tym bardziej dotkliwe, ponieważ większość gleb w naszym kraju to gleby lekkie, cechujące się niską zawartością próchnicy. Tego typu gleby charakteryzują się  małą zdolnością do magazynowania wody. A przecież możliwość utrzymania odpowiedniej zawartość wody w glebie jest głównym czynnikiem limitującym wysokość plonów w uprawie. Jej źródłem są opady atmosferyczne, podsiąk kapilarny, kondensacja pary wodnej, nawodnienia i nawożenie organiczne. Jednak to głównie od składu i struktury gleby oraz zawartości w niej substancji organicznych zależy jej zdolność do retencji wodnej.


Niestety nie mamy wpływu na ilość opadów atmosferycznych, jednak na strukturę gleby i zawartość substancji organicznej i próchnicy, które to determinują zdolność podłoża do retencjonowania wody wpływ już mamy znaczny. Korzystnym rozwiązaniem jest zastosowanie preparatów opartych o wyselekcjonowane aktywne mikroorganizmy zdolne do uruchomienia procesów próchnicotwórczych. Zabieg ten zwiększa zawartość próchnicy w glebie, a tym samym podniesie jej zdolności do magazynowania wody. Oczywiście nie możemy zapominać o prawidłowej uprawie roli i utrzymaniu gleby w odpowiedniej kulturze. Pamiętajmy, iż deficyt wody w glebie może powodować drastyczny spadek plonów roślin uprawnych, a czasem nawet  doprowadzić do całkowitego zniszczenia plantacji. Przy zbyt niskiej wilgotności gleby i za wysokim nasłonecznieniu reakcje biologiczne rośliny nie mogą przebiegać właściwie pomimo, iż wszystkie niezbędne zabiegi i pozostałe warunki powinny zapewnić uprawom prawidłowy rozwój.

Należy pamiętać o zrównoważonym odżywianiu plantacji, przede wszystkim w początkowym okresie. Rośliny o silnym i głębokim systemie korzeniowym, który zapewnia  im dostęp do głębszych warstw gleby, a tym samym i większej ilości wody lepiej radzą sobie z okresowymi suszami. Dlatego też warto zadbać o prawidłowy rozwój tego systemu na przykład przy pomocy biostymulacji. Warto stosować dedykowane konkretnej uprawie preparaty, które stymulują wzrost masy korzeniowej. Aby zagwarantować roślinom najkorzystniejsze warunki należy skutecznie wzmocnić i pobudzić ich system korzeniowy. Można to osiągnąć poprzez biostymulację, regenerację i aktywację, dzięki zastosowaniu odpowiednich stymulatorów.

Należy także podjąć działania mające na celu zabezpieczenie roślin przed utratą wody. Najprościej uzyskać ten efekt poprzez wzmocnienie ścian komórkowych. Można to osiągnąć na przykład poprzez dokarmienie plantacji krzemem, który w znaczący sposób ogranicza straty wody w procesie transpiracji. Krzem zapewnia usprawnienie osmoregulacji, gwarantuje korzystniejszy status wodny oraz lepsze zaopatrzenie w składniki odżywcze. Efekty nawożenia krzemem najłatwiej jest zaobserwować wiosną lub latem podczas okresów deficytów wody. Zabieg minimalizuje skutki stresu wodnego – zapobiega zahamowaniu wzrostu i rozwoju roślin. Odżywianie plantacji krzemem to redukcja skutków związanych z pojawieniem się niedoborów wody i nadmiernej ekspozycji słonecznej.

Nie jesteśmy w stanie przewidzieć wystąpienia anomalii pogodowych, możemy jednak maksymalnie chronić nasze plantacje. Musimy to jednak robić kompleksowo, zapewniając roślinom  komfortowe warunki przez cały okres wegetacji, począwszy od odpowiedniego przygotowania stanowiska.

 

Anna Rogowska

Redakcja

Ostatnie od Redakcja

Używamy plików cookie żeby usprawnić działanie naszej strony. Pozostając na naszej stronie, wyrażasz na to zgodę. More details…