Wydrukuj tę stronę

Zbliżają się terminy jesiennych siewów
Wyróżniony

01 październik 2014
(0 Głosów)
Autor 

Przed decyzją o wyborze nasion do siewu warto pamiętać, że podstawowym czynnikiem umożliwiającym uzyskanie wysokich plonów, a co za tym idzie zysku z produkcji polowej jest zastosowanie dobrej jakości materiału siewnego plennych odmian. Produkcja dobrej jakości kwalifikowanego materiału siewnego jest procesem skomplikowanym, pracochłonnym i kosztownym (z uwagi na bardzo drogi sprzęt do czyszczenia, zaprawiania i magazynowania ziarna). Nie każdy jest go wstanie dobrze przygotować. Wbrew często

Obraz 085 słyszanej opinii nie jest to jedynie „przewiane ziarno”, za które trzeba dużo zapłacić. Produkcja kwalifikowanego materiału siewnego ma charakter wieloetapowy:Wybór odmian, Reprodukcja polowa, Czyszczenie, kwalifikacja i zaprawianie nasion, Dystrybucja nasion.

Wszystko zaczyna się od wyboru odpowiedniej odmiany do nasiennictwa. W hodowli dokonuje się ciągły postęp. Na przestrzeni ostatnich dwudziestu lat poziom plonowania pszenicy zwiększył się blisko dwukrotnie (badanych w doświadczeniach w Stacjach ­Doświadczalnych ­Oceny ­Odmian). Corocznie hodowcy rejestrują nowe odmiany, które charakteryzują się wyższym plonem, niż dotychczas uprawiane oraz bardzo często podwyższonymi cechami użytkowymi np. odporność na choroby, wyleganie czy porastanie ziarna w kłosie. Warto do uprawy w gospodarstwie rolnym wprowadzać nowe odmiany, gdyż daje to szansę uzyskania wysokiego plonu.

Reprodukcję najwyższej jakości materiału siewnego należy rozpocząć od wyboru odpowiedniego stanowiska pod plantację nasienną. Aby uniknąć zamieszania gatunkowego czy odmianowego, najlepszymi stanowiskami są pola, gdzie wcześniej nie było upraw zbożowych przez ostatnie 2 a nawet 3 lata. Plantację nasienną prowadzi się przy zachowaniu wysokich standardów agrotechnicznych (uprawa i ochrona pestycydowej).

Bardzo ważne jest zachowanie izolacji przestrzennej między plantacją nasienną a inną „produkcyjną”. Dotyczy to głównie gatunków obcopylnych, ale nie tylko. W czasie prowadzenia plantacji nasiennej należy dokonywać selekcji negatywnej polegającej na usunięciu samosiewów obcych gatunków zbóż oraz roślin nietypowych w ramach reprodukowanej odmiany. Jest to proces niezwykle ważny, który należy wykonać na każdej plantacji nasiennej. Jest on bardzo czasochłonny, wymagający pracy ludzkiej, co pociąga za sobą wysokie koszty. W trakcie sezonu wegetacyjnego wykonywana jest dwukrotna ocena plantacji nasiennej przez urzędowego lub akredytowanego kwalifikatora. Po pozytywnej kontroli następuję zakwalifikowanie plantacji nasiennej i umożliwia zebranie surowca nasiennego do dalszej ­obróbki.

W trakcie zbioru, i transportu nasion z pola konieczna jest bezwzględna dbałość o zachowanie czystości (należy starannie wyczyścić kombajn oraz środki transportowe), aby nie dopuścić do zamieszek odmianowych czy gatunkowych. Przed przystąpieniem do zbioru bardzo ważne jest staranne ustawienie kombajnu (obrotu młocarni), aby wykluczyć lub zminimalizować uszkodzenia nasion (wybicie zarodków). Jest to szczególnie istotne przy zbiorze żyta, pszenżyta jak i jęczmienia.

Czyszczenie, kwalifikacja i zaprawianie nasion

Po przywiezieniu surowca nasiennego do magazynu należy zbadać jego wilgotność. W celu bezpiecznego przechowywania nasion wilgotność nie powinna być wyższa niż 14%. Proces suszenia nasion jest bardziej restrykcyjny niż w przypadku ziarna konsumpcyjnego i paszowego. Zbyt wysoka wilgotność może doprowadzić do szybkiej utraty zdolności kiełkowania przez nasiona.

Również w magazynie musi panować duży reżim dotyczący czystości wszystkich urządzeń wykorzystywanych w trakcie przyjęcia, czyszczenia i przechowywania nasion, aby nie zniweczyć dotychczasowego trudu włożonego w produkcję polową i zbiór. W profesjonalnych „fabrykach nasion” proces czyszczenia jest trzyfazowy: Wialnia wstępnego czyszczenia – ­Czyszczalnia główna – ­Tryjery – ­Stół grawitacyjny. Wialnia wstępnego czyszczenia – oddziela zanieczyszczenia mineralne: pył, piasek i kamienie oraz nasiona chwastów, resztki słomy i ziarniaki niewykształcone. Czyszczalnia główna – dokonuje właściwego sortowania nasion pod względem ich100_2983 (1024x760) grubości. Następuje oddzielenie pośladu od zasadniczej, wykształconej części nasion. Tryjery – oddzielają połówki ziaren (zarówno wzdłużne jak i poprzeczne). Stół grawitacyjny – oddziela ziarna chore, lekkie i co najważniejsze porośnięte. Wyprodukowanie dobrego materiału siewnego w latach, gdy występują duże porosty nasion jest w zasadzie niemożliwe bez stołu grawitacyjnego.

Po dokonaniu czyszczenia nasion tworzy się partie nasion (max. 30 ton), z których urzędowy lub akredytowany kwalifikator pobiera próbę do oceny laboratoryjnej, gdzie badana jest czystość nasion, zdolność kiełkowania, zanieczyszczenie chwastami i roślinami obcouprawnymi. Aby materiał siewny mógł zostać zakwalifikowany musi spełniać określone normy. Dla pszenicy np. jest to: kiełkowanie min. 85%, zanieczyszczenie innymi zbożami max. 7 sztuk w 1 kg. ­Normy te są dość liberalne. Aby jakość sprzedawanych nasion była wysoka, niektórzy hodowcy wprowadzają własne, restrykcyjne normy dotyczące ich odmian. Np. firma ­DANKO dla nasion sprzedawanych pod marką ­KWALIFIKAT ­PLUS™ określiła je na poziomie wymagań dla nasion elitarnych.

Po laboratoryjnym zakwalifikowaniu nasion i uzyskaniu świadectwa kwalifikacji można przystąpić do zaprawiania nasion. Do zaprawiania nasion stosuje się zaprawiarki porcjowe lub przepływowe. Ważne jest, aby w procesie zaprawiania zastosować odpowiednią zaprawę (zarejestrowaną do danego gatunku oraz zwalczającą/chroniącą przed jak najszerszym spektrum chorób). Często w procesie zaprawiania dodawane są nawozy donasienne.

Proces przygotowania kończy się pakowaniem nasion do worków papierowych lub opakowań typu big bag oraz przytwierdzenie urzędowej etykiety i szczelnym zaszyciem worków. Etykieta urzędowa pozwala na identyfikację nasion. Znajdują się tam informacje o gatunku, odmianie, ilości nasion, ich producencie, ­MTZ i zdolności kiełkowania. Etykieta urzędowa jest obowiązkowa. Jej brak świadczy o tym, że nasiona tam zapakowane nie są kwalifikowane, a rolnik jest oszukiwany.

Dystrybucja nasion Tak przygotowane nasiona trafiają do punktów sprzedaży bądź są bezpośrednio dostarczane rolnikom do ich gospodarstw.

Jak widać z powyższego opracowania przygotowanie dobrej jakości kwalifikowanego materiału siewnego to proces bardzo trudny i kosztowny. Nie każdy jest go w stanie dobrze przygotować. Warto jednak rozważyć zakup dobrze przygotowanych nasion kwalifikowanych, ponieważ:

1. Zastosowanie do siewu nasion kwalifikowanych, to jak wynika z przeprowadzonych doświadczeń*, wzrost plonu od 10% do 13% (w stosunku do nasion niekwalifikowanych).

2. Stosowanie do siewu dobrych jakościowo nasion w połączeniu z odpowiednio dostosowaną do danej odmiany i warunków klimatyczno-glebowych technologią produkcji pozwoli uzyskać dobry jakościowo zbiór, który jest łatwiej sprzedać, można uzyskać wyższą cenę, a jeśli ziarno przeznaczone jest do żywienia zwierząt we własnym gospodarstwie to efekty żywienia są lepsze. Z kolei dla przetwórcy wyższa jakość skupionego surowca to oszczędności wynikające z mniejszej ilości odpadów,

3. Możliwość uzyskania dopłaty w wysokości 100 zł/ha z Agencji ­Rynku ­Rolnego (program de minimis). 4. Zwolnienie z konieczności płacenia opłat od rozmnożeń własnych.

Rolnik wykorzystujący do siewu nasiona odmian chronionych wyłącznym prawem hodowcy pochodzące z własnej produkcji (nasiona niekwalifikowane) jest zobowiązany do zapłacenia na rzecz hodowcy odmiany, którą wykorzystuje do siewu, tzw. opłaty od rozmnożeń własnych (farm save seed).

5. Zastosowanie nasion kwalifikowanych w produkcji przyczynia się do wzrostu konkurencyjności polskich producentów rolnych na płaszczyźnie kosztowej, jakościowej i ilościowej. 100_8010 (1024x768) (2) *doświadczenia prowadzone w ZNR ­DANKO ­Hodowla ­Roślin ­Sp. z o.o. na pszenicach ozimych.
dr ­Dariusz ­Majchrzycki
Redakcja

Ostatnie od Redakcja

Używamy plików cookie żeby usprawnić działanie naszej strony. Pozostając na naszej stronie, wyrażasz na to zgodę. More details…