Na mapie Głównego Inspektoratu Weterynarii pojawiła się informacja o wykryciu przypadku u dzika w okolicach Włoszakowic w powiecie leszczyńskim (woj. wielkopolskie). Obszar ten leży w obszarze żółtej strefie, niedaleko strefy czerwonej. Padłego dzika, u którego potwierdzono obecność wirusa znaleziono w okolicach leśniczówki Papiernia.
- Oznacza to, że choroba obejmuje coraz większy obszar i coraz śmielej wkracza do woj. wielkopolskiego - zagłębia produkcji trzody chlewnej w Polsce! Spora część hodowli świń ma miejsce właśnie w powiecie leszczyńskim i znajdujących się obok powiecie gostyńskim czy śremskim – skomentował Michał Pawliczuk z Wielkopolskiej Izby Rolniczej.
Sprawą zajmuje się obecnie Komisja Europejska, która na wniosek polskich władz nakłada i określa wielkość czerwonej strefy.
- Póki co, trudno odpowiedzieć na pytanie jak duża będzie to strefa i jakie gminy obejmie swoim zasięgiem. Zmian spodziewamy się w każdej chwili - mówi Jacek Gmerek, powiatowy lekarz weterynarii.
W ostatnich tygodniach pojawiła się również informacja o pierwszym ognisku ASF w woj. wielkopolskim. Wirusa wykryto w gospodarstwie w Więckowicach (gmina Dopiewo, powiat poznański). Wyznaczono tam natychmiast strefy ochronne, które obejmują ponad 200 tys. sztuk świń.
Oprac. Sabina Pietrek, WIR