Brak kontroli nad rozprzestrzenianiem się wirusa ASF może oznaczać prawdziwą katastrofę gospodarczą dla Polski. Zmniejszyć ryzyko przedostania się choroby miały kontrole gospodarstw z trzoda chlewną. Służby weterynaryjne muszą ich odwiedzić ok. 200 tys., jednak w ciągu dwóch miesięcy udało się skontrolować zaledwie kilka tysięcy.

Bardzo trudna sytuacja w Inspekcji Weterynaryjnej powodowana jest szalejącym w kraju wirusem ASF oraz związanym z tym zwiększeniem obowiązków. Jedynie większa liczba wakatów dla weterynarzy oraz wzrost płac są w stanie podwyższyć skuteczność działań inspektoratów.

Nasze tytuły:

  • portal informacyjny: zycierolnika.pl
  • kwartalnik: " Życie Rolnika Magazyn Polski" 
Do
góry
Używamy plików cookie żeby usprawnić działanie naszej strony. Pozostając na naszej stronie, wyrażasz na to zgodę. More details…