Wydrukuj tę stronę

Umyślnie podpalił stodołę. Policja złapała go po kilku miesiącach

26 październik 2019
(0 Głosów)
Autor 
Mężczyzna decyzją sądu został już tymczasowo aresztowany na okres 3 miesięcy Fot. WP we Wrocławiu

Policjanci z powiatu legnickiego zatrzymali młodego mężczyznę podejrzanego o podpalenie stodoły i drzwi wejściowych do jednego z mieszkań. Straty oszacowano na ponad 420 tys. złotych. Sprawca usłyszał łącznie 5 zarzutów.

Do zatrzymania podpalacza doszło po tym, jak policjanci z Komisariatu w Chojnowie zostali poinformowani o pożarze w domu wielorodzinnym w miejscowości Gniewomirowice. Sprawca podpalił drzwi wejściowe do jednego z mieszkań. Podejrzenia od razu padły na 28-latka. Po chwili podejrzany mężczyzna był już w rękach chojnowskich policjantów. Mieszkaniec gminy Miłkowice podczas zatrzymania był kompletnie pijany. W organizmie miał blisko 3 promile alkoholu.

Okazało się, że ma on również związek z podpaleniem stodoły, do którego doszło w sierpniu br., w miejscowości Gniewomirowice. Pomimo podjętych działań gaśniczych spaleniu i zniszczeniu uległ wówczas budynek gospodarczy oraz znajdujące się wewnątrz baloty słomy. Łączne straty, jakie powstały w wyniku zdarzenia opiewają na kwotę ponad 420 tys. złotych.

Dodatkowo podpalacz usłyszał zarzuty znęcania się psychicznego i fizycznego nad matką, kierowania wobec niej gróźb oraz uszkodzenia jej ciała.

Mężczyzna decyzją sądu został już tymczasowo aresztowany na okres 3 miesięcy. Grozi mu kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

Redakcja

Ostatnie od Redakcja

Używamy plików cookie żeby usprawnić działanie naszej strony. Pozostając na naszej stronie, wyrażasz na to zgodę. More details…