Wydrukuj tę stronę

Barszcz Sosnowskiego atakuje! Trwa usuwanie niebezpiecznej rośliny

26 maj 2018
(0 Głosów)
Autor 
arszcz ma bardzo duże liście, które zabierają światło innym roślinom Fot. Lasy Państwowe

Na Warmii i Mazurach rozpoczęto usuwanie barszczu Sosnowskiego. Pierwsze prace przeprowadzono na terenie Nadleśnictwa Dwukoły.

W tym roku na walkę z barszczem Sosnowskiego zdecydowały się dwa nadleśnictwa z Warmii i Mazur oraz sześć tamtejszych samorządów. Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Olsztynie na ten cel przeznaczył 200 tys. zł. Z tych środków skorzysta również Nadleśnictwo Dwukoły, które w leśnictwie Narzym walczy z tą niebezpieczną rośliną. Barszcz Sosnowskiego porasta tam niemal hektar terenu.

- Roślina występuje w naszym leśnictwie w młodniku sosnowo-dębowym – mówi leśniczy leśnictwa Narzym Krzysztof Budziłowski. – W minionych latach barszcz osiągał takie rozmiary, że górował nad ponad dwudziestoletnimi dębami. Z okolicznych pól udało się tę roślinę skutecznie wyplenić. Teraz musimy poradzić sobie z nią w lesie, aby nie rozprzestrzeniła się w inne miejsca - dodaje.

 

Prace w kilku etapach

Prace związane z usuwaniem barszczu Sosnowskiego w leśnictwie Narzym będą przeprowadzane w trzech etapach. Kilka dni temu już wykoszono niemal metrowe rośliny. Za kilka tygodni to co odrośnie zostanie spryskane chemicznie, kolejnym etapem będzie ponowne wykaszanie.

- Chcemy nie tyko nie dopuścić do dalszego rozprzestrzeniania się barszczu, ale sprawić, aby ponad dwudziestoletni las mógł normalnie rosnąć. Barszcz ma bardzo duże liście, które zabierają światło innym roślinom – tłumaczy leśniczy Krzysztof Budziłowski.

Barszcz sosnowskiego 1

            Liście Barszczu Sosnowskiego                                                                                                      Fot. Lasy Państwowe

 

W 2017 r. łącznie barszcz usunięto z ponad 100 ha terenu - roślina była likwidowana na obszarze Nadleśnictwa Górowo Iławeckie oraz pięciu samorządów.

W tym roku barszcz Sosnowskiego zostanie usunięty z terenu ponad 140 ha.

 

 

Dlaczego barszcz Sosnowskiego jest tak niebezpieczny dla ludzi?

Kontakt z tą wyjątkowo niebezpieczną rośliną powoduje oparzenie skóry, podobne do tych powstałych od oparzenia wrzątkiem, czego następstwem są ropne pęcherze gojące się nawet przez kilka lat.

Ten inwazyjny chwast przybył z terenów byłego ZSRR jako „roślina cud”, która miał rozwiązać problemy żywieniowe bydła. Zrobiono to bez jakichkolwiek badań i ewentualnych konsekwencji. Barszcz Sosnowskiego jest szczególnie niebezpieczny w okresie kwitnienia i owocowania, kiedy to odnotowuje się wysoką temperaturę powietrza. W tym czasie nawet pośredni kontakt z rośliną może doprowadzić do poparzenia skóry.

Stanowiska barszczu można zgłosić na www.barszcz.edu.pl

Redakcja

Ostatnie od Redakcja

Używamy plików cookie żeby usprawnić działanie naszej strony. Pozostając na naszej stronie, wyrażasz na to zgodę. More details…