Wydrukuj tę stronę

Trudna sytuacja polskiego sektora rolno-spożywczego
Wyróżniony

03 sierpień 2015
(0 Głosów)
Autor 

Negatywne tendencje rynkowe odbijają się na kondycji sektora rolno-spożywczego. Przychody większości sektorów spadły w ciągu roku o kilkanaście procent. Najgorzej jest w segmencie przetwórstwa jabłek oraz na rynku mleka. Dariusz Winek, ekspert ds. rynków rolnych, przewiduje, że II półrocze przyniesie stopniową poprawę.

Pozytywny trend już widoczny jest w handlu zagranicznym. Wielkość eksportu produktów rolno-spożywczych od stycznia do maja wzrosła o 6,8 proc.

– W tej chwili wydaje się, że kluczowym czynnikiem oprócz embarga są ogólne negatywne tendencje, które występowały w 2014 roku, w szczególności w II półroczu 2014 roku, które doprowadziły do spadków cen – mówi Dariusz Winek, dyrektor departamentu analiz ekonomicznych, sektorowych i rynków rolnych Banku BGŻ BNP Paribas.

Negatywny sentyment na rynku sprawił, że aktualna sytuacja przetwórców i producentów rolno-spożywczych jest gorsza niż przed rokiem. Ekspert wskazuje na spadek przychodów rzędu kilkunastu procent w przypadku większości sektorów. Najgorzej jest w obszarze przetwórstwa jabłek. Pod koniec ubiegłego roku cena litra zagęszczonego soku spadła na europejskich rynkach poniżej 0,60 euro/kg. Na początku 2014 roku było to 1,00-1,10 euro/kg (spadek o ponad 40 proc.).

– Jeśli mówimy ogólnie o wynikach w handlu zagranicznym, to są one bardzo pozytywne. Rok 2014 zamknął się na plusie z blisko 5-proc. wzrostem eksportu w ujęciu wartościowym w euro – informuje dyrektor Winek.

W pierwszych pięciu miesiącach 2015 roku wartość eksportu produktów rolno-spożywczych ogółem wzrosła o 6,8 proc. do niemal 39 mld zł (dane GUS). Wielkość eksportu towarów rolno-spożywczych w 2014 roku osiągnęła wartość 21,3 mld euro, czyli ponad 82 mld zł i była wyższa od tej z 2013 roku o 4,6 proc. Tegoroczne prognozy zakładają przekroczenie granicy 23 mld euro (wzrost o prawie 8 proc.).

– Wydaje się więc, że mamy do czynienia z sytuacją stopniowej odbudowy eksportu, co oczywiście jest konsekwencją intensywnych działań przedsiębiorców i poszukiwania nowych rynków zbytu – ocenia analityk Banku BGŻ BNP Paribas.

Rozmówca Newserii Inwestor liczny na poprawę sytuacji w branży rolno-spożywczej w perspektywie II półrocza bieżącego roku. W opinii Dariusza Winka przeciętne ceny towarów powinny być wyższe niż w I połowie roku.

– Najtrudniejsza chyba sytuacja, czy najmniejsze perspektywy tej poprawy, może dotyczyć właśnie rynku jabłek oraz ewentualnie producentów mleka – komentuje.

Mimo wzrostów na początku roku cena zagęszczonego soku jabłkowego nadal jest o ponad 20 proc. niższa niż w tym samym okresie rok wcześniej. Równie duże spadki dotyczą rynku mleka. Obecna cena 1 litra w skupie to średnio 1,11 zł. Przed rokiem było to ponad 1,30 zł/litr.

– Systematyczna nadprodukcja mleka w tej chwili już na terenie Unii Europejskiej czy w Polsce może prowadzić właśnie do tego, że ta podaż nadal będzie bardzo wysoka, a możliwości konsumpcji niekoniecznie – wyjaśnia ekspert.

Za spadek rynkowej ceny mleka w dużym stopniu odpowiada zniesienie kwot mlecznych przez Unię Europejską w kwietniu bieżącego roku. Krajów członkowskich nie obowiązują już limity produkcji, co wpływa na wzrost podaży.

newseria.pl
Redakcja

Ostatnie od Redakcja

Używamy plików cookie żeby usprawnić działanie naszej strony. Pozostając na naszej stronie, wyrażasz na to zgodę. More details…