Nie umiem nazwać tego co spotkało naszego kolegę Artura Tabora rolnika z Buczyny w gminie Bochnia podczas koszenia kukurydzy – tymi słowami rozpoczyna swoją wypowiedź Henryk Dankowiakowski, Dyrektor Małopolskiej Izby Rolniczej odnośnie rozwieszonych śrub na polu kukurydzy w jednej z miejscowości w woj. małopolskim.
O nieprawdopodobnym szczęściu może mówić 45-letni rolnik z gminy Krasnystaw. Kierowany przez niego kombajn zbożowy wywrócił się. Kabina maszyny przygniotła mu nogi.
68-letni mężczyzna został śmiertelnie porażony prądem podczas wykonywania prac polowych. Do szpitala trafiły dwie osoby, które próbowały udzielić pomocy poszkodowanemu.