Podczas rozładunku polskiej ciężarówki, który miał miejsce w miejscowości Giecz, pracownicy firmy zauważyli pięciu mężczyzn o śniadej karnacji. Mężczyźni ukrywali się za workami ziemniaków przywiezionych z Grecji. Na miejsce wezwano funkcjonariuszy Policji ze Środy Wielkopolskiej.
Policjanci ustalili, że czterech z nich to obywatele Afganistanu, jeden pochodzi z Pakistanu. Wszyscy do Polski przyjechali w naczepie polskiego pojazdu ciężarowego, kierowanego przez Polaka.
Do Polski jednak przez pomyłkę
Zatrzymani cudzoziemcy są w wieku 24-39 lat. Do naczepy z ziemniakami dostali się w miejscowości Lehena Ilias w Grecji. Tam na jednej ze stacji benzynowych w nocy z 21 na 22 wsiedli do naczepy tira z ziemniakami, który jak myśleli miał jechać poprzez Niemcy bezpośrednio do Francji. Trasa ich przejazdu przebiegała poprzez Grecję, Bułgarię, Rumunię, Słowację. W trakcie ich przesłuchania ustalono dodatkowo, że do Grecji przedostali się przez Iran i Turcję.
Cudzoziemcy zostali przekazani funkcjonariuszom Straży Granicznej z placówki w Poznaniu-Ławicy. Z uwagi na ich nielegalny pobyt na terytorium Polski Komendant PSG w Poznaniu-Ławicy wszczął na wniosek Komendanta Powiatowego Policji w Środzie Wielkopolskiej postępowania administracyjne, w celu wydania cudzoziemcom decyzji, na podstawie, których będą musieli wyjechać z Polski.
Sąd zadecydował o umieszczeniu cudzoziemców w Strzeżonym Ośrodku dla Cudzoziemców w Lesznowoli przez okres 3 miesięcy. Tam czeka ich również 14 dniowa kwarantanna.
Oprac. Sabina Pietrek, źródło: Nadodrzański Oddział Straży Granicznej