Producenci muszą liczyć sie z tym, że w warunkach klimatycznych Polski rzepak ozimy jest atakowany przez około 30 gatunków szkodników, które mogą spowodować straty w plonie dochodzące do 50%, a czasami nawet wyższe. Dlatego zwalczanie agrofagów jest jednym z najważniejszych elementów współczesnej agrotechniki.

Instytut Praktycznej Agronomii PROCAM oraz właściciele gospodarstw, w których prowadzone są poletka demonstracyjne zapraszają wszystkich zainteresowanych na Dni Pola PROCAM 2019.

Podsumowując, tegoroczne plantacje rzepaku ozimego w Polsce, pomimo trudnej sytuacji jesienią, dobrze zniosły warunki zimowe i są obecnie w fazie regeneracji uszkodzonych części roślin. Jak zwykle kluczowe znaczenie w tym procesie mają właściwa strategia nawożenia oraz prawidłowa ochrona fungicydowa i insektycydowa.

Rolnicy z zachodniej części kraju chcieliby rozpocząć nawożenie ozimin nawozami azotowymi. Samorząd rolniczy zwrócił się w tej sprawie do resortu rolnictwa.

W dniu 31 stycznia 2019 roku w siedzibie COBORU w Słupi Wielkiej odbyło się trzecie posiedzenie Komisji ds. rejestracji odmian roślin oleistych i włóknistych w kadencji 2017-2020. Zadecydowano o wpisaniu do rejestru nowych odmian rzepaku i gorczycy białej.

Kondycja krajowych plantacji rzepaku ozimego jest bardzo zróżnicowana. Większość upraw jest jednak dostatecznie dobrze przygotowana do nadchodzącego okresu spoczynku zimowego. Powinny przetrwać zimę w dobrym stanie.

Z danych opublikowanych przez COBORU wynika, iż średni plon w tym roku kształtował się na poziomie 3,86 t/ha. Czy miniony sezon wegetacyjny okazał się korzystny dla producentów rzepaku ozimego?

Dla producentów rzepaku mijający sezon był bardzo ciężki, przede wszystkim z uwagi na wyjątkowo niesprzyjające warunki pogodowe. Tegoroczne plony są o wiele niższe niż w latach ubiegłych. Za główną przyczynę tego stanu, oprócz anomalii pogodowych, eksperci wymieniają brak skutecznej jesiennej ochrony plonu przed szkodnikami.