Wśród komentarzy dotyczących tych procesów najczęściej pojawiają się opinie o nieuchronności takich działań. Często jednak firmom branżowym zarzuca się pozorność zmian w działaniu i przykładanie nadmiernej wagi do praktyk PR.
Jak firmy drobiarskie reagują na wymagania konsumentów?
Przykładem działań skierowanych na zapewnienie konsumentów o najwyższej jakości wyrobów oraz o doskonałych warunkach stwarzanych pracownikom jest modernizacja prowadzona w południowokoreańskim przedsiębiorstwie drobiarskim Harim. Firma ta zainwestowała w instalację w swoich zakładach siedmiu najnowocześniejszych i najszybszych linii ubojowych i przetwórczych.
Nowatorskim pomysłem jest to, że cały proces produkcji mięsa będzie mógł być publicznie oglądany. Jednej z modernizowanych linii będzie towarzyszył przeszklony korytarz dzięki któremu wycieczki konsumentów będą mogły przyglądać się produkcji, wysokiej jakości procesów oraz warunkom pracy ludzi.
Poprawą dobrostanu ptaków chwalą się coraz bardziej koncerny drobiarskie z USA. Ostatnio, jeden z branżowych gigantów, Predue Farms zaprosił dziennikarzy na jedną ze swoich ferm. Przedstawicielom mediów pokazano nowoczesny kurnik z dużymi oknami (tradycyjnie tego typu budynki nie posiadają okien lub mają bardzo małe okna).
W dyskusjach dotyczących trendów w branży podkreśla się, że wysiłki poszczególnych firm mają na celu przede wszystkim osiągniecie korzyści wizerunkowych, które mają pomóc w wypracowaniu przewagi na rynku. Przewaga wizerunkowa ma polegać na powiązaniu z marką skojarzeń z dobrostanem zwierząt i wysoką jakością, co powinno skutkować pozytywnymi reakcjami zakupowymi coraz większej liczby konsumentów poszukujących towarów kojarzących się z najlepszym możliwym traktowaniem zwierząt, a także z bezkompromisową jakością i szacunkiem wobec pracowników.
KIPDiP przewiduje, że światowe trendy będą także przenikać do Polski. Przypuszczalnie będzie to jednak proces powolny, którego prekursorami będą największe firmy drobiarskie oraz sieci handlowe.
Źródło:kipdip.org.pl pixabay.com