Decyzja o zbiorze kukurydzy na kiszonkę powinna być poprzedzona monitoringiem suchej masy. Należy pamiętać, że kukurydza to nie tylko skrobia, a również część wegetatywna, która dostarcza około 50% energii, oczywiście w zależności od odmiany. Optymalna sucha masa to do 35%. Wówczas nie zachodzą jeszcze procesy lignifikacji, włókno jest dostępne dla mikroorganizmów żwacza, jest dla nich źródłem energii. Im wyższa sucha masa tym tworzące się w roślinie kompleksy ligniny z celulozą obniżają wartość energetyczną kukurydzy. Wzrasta ilość ligniny oraz wartość ADF (lignina +celuloza), a im wyższy ADF, tym mniej strawna i mniej energetyczna jest pasza. Dodatkowo wysoka sucha masa przy zbiorze kukurydzy prowadzi do słabego ubicia masy w silosie, dostępie tlenu, który ogranicza rozwój bakterii kwasu mlekowego, a stymuluje fermentację octową. Konsekwencją tego jest niska smakowitość kiszonki, przez co spada pobranie paszy, niższa strawność włókna oraz niestabilność tlenowa kiszonki. Straty kiszonki w silosie jak i straty w wydajności mleka w wyniku niskiego pobrania paszy są istotnym kosztem w produkcji.
Wysokość cięciaKolejnym krokiem jest dobór wysokości cięcia. Wokół tego tematu nastało wiele wątpliwości i jest wiele opinii. Optymalna wysokość cięcia kukurydzy na kiszonkę to 15-20 cm. Jest to ponad linią zabrudzenia ziemią, zakażenia mikotoksynami. Nie ma uzasadnienia ekonomicznego pozostawianie dużej ilości zielonej masy na polu. Należy zapamiętać, że mimo iż dolna część rośliny jest trochę mniej strawna, to otrzymane włókno stymuluje produkcję śliny i przeżuwanie. Dostępne dane literaturowe nie popierają wysokiego cięcia, jako czynnika wpływającego na strawność kiszonki oraz poprawę wydajności mleka. Większy wpływ na poprawę strawności, czyli wykorzystanie energii z zielonej masy miał dobór odmiany. Dlatego rolnicy, którzy wybierają na kiszonki odmiany z wysokostrawnym włóknem nie powinni pozostawiać energii na polu.
Wybierając wysokość cięcia kukurydzy na kiszonkę, czy zastanawiamy się nad wartością energii, jaką pozostawiamy na polu, czy nasz wybór kierowany jest jedynie chęcią podniesienia koncentracji energii poprzez chęć zwiększenia ilości ziarna w całej masie?
Z testów polowych, które zostały przeprowadzone w ostatnich tygodniach wynika, że 1 cm zielonej masy waży ok 3-4 g. Każde 10 cm to ok 30–40 g zielonej masy pozostawionej na polu. Decydując się na koszenie na wysokości 50 cm, pozostawia się na polu 30 cm zielonej masy, w porównaniu do optymalnego 20 cm, która waży średnio 93 g. Zakładając obsadę roślin 85 000 na hektar i mnożąc x 93g daje to wynik 7,9 tony na hektar, która pozostaje niewykorzystana. Zakładając optymalną suchą masę 35%, daje to 2,8 tony suchej masy z ha. Jest to średnio 15% plonu rośliny. W doświadczeniu wykorzystano rośliny o wysokostrawnym włóknie. Dodatkowo obliczono wydajność i koncentrację energii dla obu wysokości cięcia. Wysokie cięcie (50 cm) spowodowało podniesienie koncentracji energii o 0,02 JPM. Przeliczając na średnią wydajność suchej masy z ha, można wyliczyć, że średnio przy niskim cięciu otrzymuje się 18 ton, a przy wysokim cięciu 15,2 tony (18 ton – 2,8 tony s.m., które wynika z różnicy pomiędzy wysokim a niskim cięciem). Przeliczając na średnią wydajność energii z ha w suchej masie wynika, że niskie cięcie daje wyższy plon energii z ha 16,92 JPM.
Można założyć, że koszt 1 tony kiszonki wynosi 120 PLN. Pozostawiając na polu 7,9 tony zielonej masy, tracimy około 950 PLN na ha. Dlatego warto przemyśleć i skalkulować koszty zanim podejmie się decyzję o koszeniu kukurydzy.
Sylwia KuśnierekLimagrain