Strefa wolna od ASF kurczy się. Rolnicy są zrozpaczeni

24 lipiec 2019
(0 Głosów)
Autor 
Zagrożony jest również teren województwa łódzkiego produkującego bardzo duże ilości żywca wieprzowego

Od momentu pojawienia się wirusa ASF w Polsce w lutym 2014 obserwujemy rozprzestrzenianie się zasięgu choroby w kierunku zachodnim. Z roku na rok liczba przypadków ASF u dzików rośnie.   Zagrożone są tereny wyspecjalizowane w produkcji trzody chlewnej, a rolnicy nadal skarżą się na stada dzików widziane na polach.

Biała strefa wolna od wirusa ASF kurczy się. Powiat żuromiński, w którym koncentracja tuczników jest największa w kraju znalazł się w strefie żółtej. Tym samym nie może być dalej źródłem surowca eksportowanego do USA. Zagrożony jest również teren województwa łódzkiego produkującego bardzo duże ilości żywca wieprzowego. Co prawda w 2019 roku odnotowaliśmy mniejszą liczbę ognisk choroby u trzody chlewnej, ale w zwalczaniu wirusa ASF u dzików nie widać żadnych postępów – komentuje Krajowy Związek Pracodawców Producentów Trzody Chlewnej.

 

ASF

                                                                                             Strefy ASF

Związek zauważa, że problematyczne jest bardzo powolne zwiększanie kadr w Inspekcji Weterynaryjnej, co wobec narastającego kryzysu powinno być przeprowadzone natychmiastowo. Przykładem są Czechy i Belgia, gdzie odniesiono sukcesy w walce z chorobą. W krajach tych jednak podjęto zdecydowane i systemowe kroki.

 

Nadmierna populacja dzików
Związek alarmuje, że otrzymuje sygnały świadczące o zbyt nadmiernej populacji dzików, których ślady żerowania widać na polach. Współpraca administracji i myśliwych przy wykonywaniu wzmożonych odstrzałów dzików pozostawia wiele do życzenia. Rolnicy, którzy muszą czekać miesiącami na odszkodowania z tytułu likwidacji stad są zrozpaczeni, gdyż ich gospodarstwa zagrożone są bankructwem. W tej sytuacji trudno mówić postępach i zdecydowanej walce z chorobą.

- Bez redukcji populacji dzików dokonywanej systemowo, wprowadzonej bioasekuracji we wszystkich gospodarstwach utrzymujących świnie, niezwłocznie wypłacanych odszkodowaniach za likwidowane stada nie poradzimy sobie z wirusem. Narastający problem będzie skutkował stopniową utratą znaczenia branży wieprzowiny w Polsce i przyczyni się do wzrostu importu zarówno żywych świń jak i produktów wieprzowych z zagranicy. - podsumowuje KZP-PTCH.

Zostaw swój komentarz

Upewnij się, że podałeś wszystkie informacje w polach wymaganych(*) Kod HTML nie jest dozwolony.

Nasze tytuły:

  • portal informacyjny: zycierolnika.pl
  • kwartalnik: " Życie Rolnika Magazyn Polski" 
Do
góry
Używamy plików cookie żeby usprawnić działanie naszej strony. Pozostając na naszej stronie, wyrażasz na to zgodę. More details…