Holenderscy farmerzy stoją przed widmem bankructwa. Po „aferze fipronilowej” supermarkety upominają się o odszkodowania - informuje Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz.
Głośna „afera fipronilowa” kosztowała Holandię miliony euro. Wiele ferm drobiu jest na skraju bankructwa.
Odbiorcą brojlerów był zakład z miejscowości Zalewo w województwie warmińsko-mazurskim. Po wykryciu niedopuszczalnej ilości fipronilu mięso drobiowe zostało przeznaczone do utylizacji.
Afera związana z dystrybucją skażonych jaj na terenie Europy jest powodem coraz większego zaniepokojenia analityków w krajach azjatyckich. Kłopoty europejskich producentów jaj spowodowały wzrost cen w Europie Zachodniej, nie omijając Polski.
Na terenie trzech województw w Polsce wykryto partię jaj potencjalnie zanieczyszczonych fipronilem. Jaja nie dotarły jednak do konsumentów - poinformował Główny Inspektor Sanitarny.
Unijne powiadomienie Systemu Wczesnego Ostrzegania o Niebezpiecznej Żywności i Paszach RASFF 2017.1065 nie zawiera informacji o dystrybucji do Polski jaj i produktów drobiowych zawierających fipronil z Belgii, Holandii i Niemiec.