PROCAM CUP to największe piłkarskie wydarzenie dla dzieci z małych miejscowości i wsi. Jak zawsze towarzyszyły nam same pozytywne emocje, dodatkowo pogoda dopisała, więc czego chcieć więcej? W treningach wzięło udział 6 województw, 36 zespołów, ponad 600 zawodników, a nawet kilkanaście zawodniczek! Organizatorzy wydarzenia, czyli firmy działające w branży rolniczej PROCAM Polska i BASF Polska, jak zawsze, stanęli na wysokości zadania. O celach i założeniach projektu pisaliśmy już wcześniej, a tym razem skupmy się na piłkarskich konkretach…
Za część sportową odpowiedzialny był Marcin Dorna, któremu asystował trener młodszego pokolenia – Marcin Serafin. Prowadzone zajęcia składały się z dwóch części: treningowej oraz meczowej. W części treningowej trenerzy skupiali się na wypracowaniu prawidłowej techniki młodych zawodników. A w sparingach? Niekoniecznie ostateczny wynik, a przede wszystkim dobra zabawa. Piłka ma sprawiać przyjemność, dawać radość i cieszyć, bo na tak wczesnym etapie, to jest najważniejsze. I chyba osiągnęliśmy zamierzone cele, potwierdzeniem tego może być wielkość zainteresowania tym wydarzeniem. To pokazuje siłę polskiej piłki nożnej, przecież każdy z uczestników PROCAM CUP jest naszą nadzieją na lepszą przyszłość piłki nożnej.
Gra w piłkarskiej ekstraklasie jest marzeniem wielu naszych młodych zawodników. Uczestnicy treningów m.in. mieli okazję zaprezentować się m.in. przed szefem szkolenia Lecha Poznań, Rafałem Ulatowskim. Takie spotkania są doskonałą okazją do wypatrywania perspektywicznie przyszłych zawodników i zapisywania sobie nazwisk tych najbardziej utalentowanych.
Projektowi PROCAM CUP od samego początku przyglądasię również były trener Reprezentacji Polski, Paweł Janas. Jego zdaniem talenty rodzą się wszędzie, a rolą dorosłych jest odnalezienie ich i wyszlifowanie. I takie cele postawił sobie właśnie PROCAM CUP.
Strzał w dziesiątkę
W dobie pandemii oraz wszystkich obostrzeń, organizatorzy znaleźli furtkę, by po raz kolejny zaszczepiać miłość do piłki nożnej wśród dzieci z małych miejscowości i wsi. Zorganizowanie treningów i sparingów okazało się być strzałem w dziesiątkę . Jak podkreślają Michał Ciszak, prezes PROCAM Polska oraz Artur Juszczyński, dyrektor sprzedaży BASF Polska, kolejne edycje wydarzenia przed nami.