Wszystko wskazuje na to, że rozprzestrzenianie się wirusa ASF w chwili obecnej jest już poza kontrolą. W okolicach Warszawy znaleziono kolejne padłe dziki, u których wykryto niebezpieczny wirus.
Niepokojący dla polskich rolników jest fakt wykrycia wirusa ASF u dwóch zakażonych dzików pod Warszawą. Przypuszcza się, że przyczyną przemieszczenia się wirusa jest czynnik ludzki.
Do setki wzrosła liczba ognisk ASF u trzody chlewnej w kraju. Wykryto także osiem nowych przypadków u padłych dzików w woj. lubelskim, podlaskim i mazowieckim.
Resort rolnictwa zapowiedział, że do 30 listopada br. liczba dzików powinna zostać zredukowana odpowiednio do 0,1 osobnika na km kwadratowy na wschód od Wisły i 0,5 osobnika na km kwadratowy w pozostałej części kraju.
Stowarzyszenie Producentów Trzody Chlewnej Podlasie podsumowało dotychczasowe działania resoru rolnictwa i środowiska w zakresie skuteczności przeprowadzonych działań w walce z ASF.
W dniu 11 września 2017 roku w Sekretariacie Copa-Cogeca w Brukseli odbyło się posiedzenie grupy roboczej „wieprzowina”. Polskę reprezentował Wiceprezes Lubelskiej Izby Rolniczej Gustaw Jędrejek.
W dniu dzisiejszym Główny Lekarz Weterynarii wydał aż dwa komunikaty o wykryciu kolejnych siedmiu przypadków wystąpienia ASF u dzików i jednego ogniska u świń hodowlanych.
Główny Inspektorat Weterynarii poinformował o nowych przypadkach wystąpienia ognisk ASF wśród świń hodowlanych oraz dzików. Działania prewencyjne i profilaktyczne w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa wydają się być mało skuteczne.