Polski przemysł drzewny wraca do funkcjonowania na pełnych obrotach. Branża jednak nadal boryka się ze znalezieniem pracowników, monopolem Lasów Państwowych, które dostarczają ponad 90 proc. surowca na krajowy rynek, oraz ostrą konkurencją windującą ceny drewna. Problem stanowi także ekspansja dużych zagranicznych firm, dla których polski rynek jest atrakcyjny m.in. ze względu na niższe koszty pracy. Lokalne przedsiębiorstwa nie zawsze są w stanie ją wytrzymać.
Stopniowa poprawa sytuacji w polskiej branży przetwórczej, jednak nie pozwala wielu producentom ze spokojem patrzeć w przyszłość. Coraz mniej firm określa swoją pozycję za stabilną.
Strona japońska poinformowała o zniesienie zakazu eksportu mięsa drobiowego, jaj oraz przetworów z Polski na rynek japoński. Zakaz wprowadzono na początku roku z powodu wystąpienia w naszym kraju ogniska HPAI.
Kontrole dostaw rzepaku i zbóż sprowadzanych z państw trzecich w zakresie pozostałości pestycydów niedozwolonych na terenie UE powinny zostać zdaniem samorządu rolniczego wzmocnione. Zarząd Krajowej Rady Izb Rolniczych. wystąpił w tej sprawie do Komisji Europejskiej.
Chiny wprowadzają w życie nowe wytyczne dotyczące kontroli koronawirusa w zakładach przetwórstwa mięsnego. Importowany drób żywy oraz produkty mięsne muszą być kontrolowane pod kątem obecności wirusa.
Kłopoty branży mięsnej i ograniczenia w działalności HoReCa (sektor hotelarski i gastronomiczny) mają w chwili obecnej już zasięg globalny.
Agencja Reuters poinformowała, że władze Chin zawiesiły kolejne dwa zakłady mięsne z Brazylii z uwagi na obawy dotyczące COVID–19. Łącznie jest ich już cześć. Chiny stosują środki zapobiegawcze wobec zagranicznych dostawców mimo, że nie ma dowodów na to, że wirus jest przenoszony przez żywność.
Minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski nakłania do zakupu tylko polskich produktów rolnych. Zakłady które importują je z zagranicy mają być umieszczane na czarnej liście. Mleczarze negatywnie opiniują tego typu działania, jako populistyczne i szkodzące Polsce.