Ze względu na panujące niskie temperatury na początku marca, wyloty chowaczy łodygowych, a szczególnie chowacza brukwiaczka zostały trochę przyhamowane. Jednak na południu kraju, mimo że nad ranem mamy przymrozki, to szkodniki w południe przy temperaturze powyżej 10°C uaktywniały się i wtedy mogliśmy insektycydem kontaktowym wejść z nim w interakcję.
W glebie znajdują się resztki pożniwnych saprofitów, ale także patogenów roślin uprawnych. Najlepszym zabezpieczeniem upraw przed chorobami jest stosowanie zaprawy nasiennej.