Ustawa o nawozach i nawożeniu wymagająca od prowadzącego produkcję świń zagospodarowania co najmniej 70% gnojówki i gnojowicy na użytkach rolnych, których jest posiadaczem i na których prowadzi uprawę roślin, ograniczyła możliwość rozwoju podmiotom, które prowadzą produkcję świń w instalacjach powyżej 2000 stanowisk dla świń o wadze ponad 30 kg lub 750 stanowisk dla macior (Ustawa o nawozach i nawożeniu, Dz.U. 2017 poz. 668).
- Obowiązek posiadania ziemi do produkcji trzody chlewnej stanowi poważną barierę rozwoju sektora, dlatego nie jest stosowany w innych krajach. W Danii odstąpiono od podobnej regulacji w 2010 roku. Obecnie w tym kraju bez znaczenia jest czy nawozy naturalne są zagospodarowane na gruntach własnych czy zakontraktowanych, gdyż nie ma to wpływu na środowisko naturalne. Ważne jest, aby dopuszczalna dawka nawożenia nie była przekroczona, a proces zagospodarowania gnojowicy był dokumentowany i dostępny przez trzy lata dla organów kontrolujących - skomentował Aleksander Dargiewicz z Krajowego Związku Pracodawców - Producentów Trzody Chlewnej.
Unijna dyrektywa azotanowa
Związek poinformował, że w Holandii i Danii, podobnie jak w Polsce, obowiązuje unijna dyrektywa azotanowa, według której maksymalna dawka azotu w czystym składniku wynosi 170 kg/ha. W Holandii dodatkowo wprowadzono maksymalną dawkę dla fosforu, która do 2006 roku wynosiła 85 kg/ha, później została obniżona do 60 kg/ha. Od 2010 roku maksymalna dawka fosforu na 1 ha uzależniona jest od jego zawartości w glebie, a producenci świń (i drobiu) muszą przechowywać dokumenty nawożenia. Dania nie wprowadziła regulacji dotyczących dawki fosforu na 1 ha, ale pozwolenia wydawane dla nowych inwestycji często zawierają maksymalne dawki nawożenia fosforem.