Bezpieczeństwo polskiej branży mleczarskiej po Brexicie zależy od współpracy

05 wrzesień 2019
(0 Głosów)
Autor 
Minister Ardanowski podczas debaty na Międzynarodowym Forum Mleczarskim Fot. MRiRW

Polskie mleczarstwo po bezumownym Brexicie stało się tematem rozmów podczas sesji pt. „Brexit i jego skutki dla europejskiego mleczarstwa” zorganizowanej w ramach 17 Międzynarodowego Forum Mleczarskiego w Serocku. Wziął w nim udział także minister rolnictwa, którego zdaniem polskie mleczarstwo może poradzić sobie z tym problemem, tylko ściśle współpracując z rolnikami.

– Tylko dobrze zorganizowana i lojalna wobec siebie spółdzielczość może tego typu kryzysy przetrwać z jak najmniejszymi stratami, a nie w oderwaniu od rolników urzędnicy, którzy nie traktują poważnie swojego właściciela, swojego pracodawcy. Źle funkcjonująca spółdzielczość w oderwaniu od rolników nie jest żadnym rozwiązaniem - z naciskiem podkreślił minister rolnictwa i rozwoju wsi Jan Krzysztof Ardanowski.

– To czy polskie mleczarstwo wyjdzie obronną ręką będzie zależało od współpracy całej branży, od współpracy, a nie konkurencji na rynkach zewnętrznych i ścisłej współpracy z rolnikami – dodał minister.

 

Polsce brak silnej marki na rynku mleczarskim
Minister Ardanowski podkreślił, że nie ma wątpliwości, że Anglicy przeanalizowali możliwości zaopatrzenia w żywność, gdyż są krajem zależnym od jej importu. W ocenie ministra mogą ten import z UE zastąpić importem chociażby z byłych swoich kolonii, czy krajów zależnych.

– Anglicy mogą sobie poradzić, mają wielkie marki znane na całym świecie, w przeciwieństwie do nas, którzy takich marek jako Polska nie mamy i rozpoznawalność jest znikoma – zwrócił uwagę minister.

Według ministra aby to zmienić niezbędna jest współpraca, przede wszystkim na rynkach międzynarodowych, a nie polsko-polska rywalizacja.

– Bezumowny brexit jest dużym problemem, bo możemy szybko nie znaleźć nowych, dużych rynków zbytu. Takich rynków, zdolnych zapłacić za europejską żywność nie ma – powiedział szef resortu rolnictwa.

 

Nadwyżki mleka na rynku unijnym
Minister Ardanowski zwrócił również uwagę, że twardy brexit oznacza nadwyżki mleka  i jego przetworów na rynku europejskim.

- To rodzi nowe wyzwania i tą sprawą musi zająć się Komisja Europejska. Niezbędne będą mechanizmy osłon finansowych, zwłaszcza w pierwszym okresie – podkreślił minister.

Zdaniem ministra brak zakupów u polskich rolników i importowanie mleka do przetwórstwa jest skandalem.

Zostaw swój komentarz

Upewnij się, że podałeś wszystkie informacje w polach wymaganych(*) Kod HTML nie jest dozwolony.

Nasze tytuły:

  • portal informacyjny: zycierolnika.pl
  • kwartalnik: " Życie Rolnika Magazyn Polski" 
Do
góry
Używamy plików cookie żeby usprawnić działanie naszej strony. Pozostając na naszej stronie, wyrażasz na to zgodę. More details…