CORE TEAM to forum współpracy liderów i ekspertów organizacji branżowych, doradztwa, nauki. Naszym celem jest opracowanie planu rozwoju sektora i współpraca przy realizacji uzgodnionego portfela inicjatyw. Całościowe spojrzenie na sektor jest uzupełniane pracą w dwóch grupach dedykowanych owocom – jagodowym i jabłku.
Współpraca jest bardzo potrzebna
Współpraca jest bardzo potrzebna w całej branży sadowniczej. Nie ma spotkania, forum gdzie integrowaliśmy się ze światem naukowym, nowych technologii. Gdzieś nam to po drodze zginęło. Trzeba by wróciło to na właściwe tory, bo to chyba nam pomoże - mówi Jacek Pruszkowski, sadownik, ekspert krajowej Rady Izb Rolniczych.
- To jest szansa, tutaj spotkali się przedstawiciele całej branży i okazuje się, że mówimy jednym głosem. Potrafiliśmy zdiagnozować nasze problemy, potrafiliśmy uderzyć się w piersi, potrafiliśmy też jakby zdiagnozować jakie są zagrożenia, ale też jakie są perspektywy pozytywne. Myślę, że wpłynie to w pozytywny sposób na dalsze funkcjonowanie branży - dodaje Jacek Pruszkowski.
Wyjść ze strefy komfortu
- Musimy powiedzieć ludziom, żeby produkowali fajnie, dużo i żeby to robili tak, jak tego wymaga rynek. Dzisiaj owoce jagodowe w coraz większej skali są sprzedawane w supermarketach. Jest to klient wymagający, ale jeżeli rolnicy się tego nie nauczą, nie będzie ich tam. Rolnicy muszą być w jakiejś grupie, najlepiej wokół jednego producenta, w miarę dużego, który skupi ich towar, i razem to dostarczą. Tak to powinno wyglądać, powinno być naście takich firm jagodowych w Polsce. Z logistyką, z dobrym sprzętem, i wokół niej powinno być nie wiem, 10, 20, 30 rolników. Ceny jakie są dzisiaj w Polsce uważam, że są bardzo dobre. Opłacalność jest na wysokim poziomie. Dlaczego rolnicy tego nie robią? Ponieważ ciągle jeszcze dużo zarabiają. Nie inwestują, nie zmieniają myślenia, bo ciągle im jest dobrze - mówi Paweł Dąbrowski, właściciel Agronom Berries.
Myślę, że część ludzi się uczy i ta produkcja będzie większa i bardziej nastawiona na odbiorcę marketowego. Dlatego rolnicy muszą się integrować. Muszą mieć większą siłę, być przygotowanym za kilka lat, na współpracę z tym odbiorcą. Jeżeli nie mamy siły to nie będziemy partnerem. Najlepszy biznes robi się wtedy gdy dwie firmy zarabiają i to jest biznes partnerski. A dziś często supermarket jest znacznie silniejszy – dodaje Paweł Dąbrowski.
W Hiszpanii owoce jagodowe są uprawiane w dwóch formatach. Są grupy producentów, duże, silne, już z doświadczeniem kilkunasto- może dwudziestoletnim. I są też firmy w miarę duże, typu 100-200 ha. Tam nie ma rolnika indywidualnego niezrzeszonego. Albo jest się w grupie albo duży jest obok. Radzą sobie jedni i drudzy. Są wystarczająco silni by partnersko współpracować z supermarketem.
Jagodowi sadownicy razem mogą być jeszcze silniejsi
Jako branża musimy się zmieniać, zmieniać system produkcji, dopasowywać do odbiorców. Rolnicy muszą mieć coraz więcej upraw chronionych, różnego rodzaju osłon, tak żeby mogli zbierać w czasie deszczu, żeby produkcja była bezpieczniejsza. Trzeba wprowadzać systemy jakości, certyfikaty jakości, których wymagają sklepy. Jeżeli za tym podążymy, to to będzie dobrze – prognozuje Dąbrowski.
Współpraca sektora może pomóc
Musimy więcej wiedzieć o polityce odbiorców, o możliwościach i ograniczeniach. Musimy znać z wyprzedzeniem warunki, które będziemy musieli spełniać. Kluczem jest wiarygodna, rzetelna i niezależna informacja. Nie ma dobrej praktyki, nie ma odpowiedniego sprzętu, opryskiwacza, no to będzie mu ciężko sprzedać albo w ogóle nie będzie mógł sprzedać. Warto zadbać o takie informacje dla wszystkich. Dziś drobny rolnik pyta: co to jest GLOBAL GAP, czy mu to jest potrzebne. Nie ma kontaktu z poważnym odbiorcą. Nie wie, czego on wymaga – dodaje Paweł Dąbrowski, Agronom Berries.
Projekt „CORE TEAM - promocja konsumpcji owoców i warzyw i forum współpracy sektora” realizowany jest przez agencję strategiczną INSPIRE smarter branding dla Krajowego Związku Grup Producentów Owoców i Warzyw.