Na trasie Skrońsko – Kozłowice doszło do pożaru przyczepy pełnej balotów słomy. Rolnik po zauważeniu ognia zjechał na pole gdzie pożar pomogły ugasić cztery jednostki OSP. Tylko dzięki jego szybkiej realcji przyczepa nie spłonęła doszczętnie.

Do zatrzymania kolejnego traktorzysty doszło tym razem na terenie gminy Pęcław.  Kierowca nie zatrzymał się do kontroli i próbował uciekać. Traktorzysta nieprawidłowo przewoził na przyczepce ładunek drewna oraz pasażera. Plan ucieczki nie miał szans na powodzenie. Nie przeszkodziło to jednak próbie jego realizacji.

Zatrzymany kierowca był tak pijany, że nie zauważył wypadającego drewna, które przewoził na doczepionej do traktora przyczepie. Gubione po drodze drewno uszkodziło ogrodzenie jednej z mijanych posesji. Dodatkowo okazało się, że mężczyzna był poszukiwany. 62-latek miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie.

Na terenie miejscowości Dominów doszło w sobotę do niebezpiecznej kolizji z udziałem pociągu osobowego oraz ciągnika rolniczego stojacego na torowisku poza przejazdem kolejowym. Na szczęście obeszło się bez rannych.

Do niebezpiecznego wypadku z udziałem traktorzysty doszło 17 grudnia w miejscowości Kolonia Sochocin. W wyniku nieudanej próby wyprzedzania ciągnika rolniczego, traktorzysta trafił do szpitala.

Przed sądem odpowie 48- letni rolnik z gminy Grunwald, który wjechał do przydrożnego rowu i wywrócił pojazd na dach. Kierowca ciągnika był pod wpływem alkoholu.

Funkcjonariusze policji wyjaśniają przyczyny wypadku drogowego z udziałem 20-letniego kierowcy Volkswagena Polo, który najechał na tył przyczepy ciągnika rolniczego w miejscowości Zalesie.

Wczoraj rano doszło do wypadku z udziałem ciągnika rolniczego oraz rowerzysty. Niebezpieczne zdarzenie miało miejsce w Międzychodzie. Winę prawdopodobnie ponosi rowerzysta.