Dla zapewnienia jak najlepszych warunków niedźwiedziom w lasach Podkarpacia, leśnicy podejmują rozmaite działania: zostawiają do naturalnej śmierci stare jodły z potężnymi dziuplami, gdyż – jak stwierdzono – ponad połowa niedźwiedzic wykorzystuje je na założenie gawry.
Pielęgnuje się też stare okazy drzew owocowych ze zdziczałych sadów w nieistniejących bieszczadzkich wsiach, gdyż jabłka i gruszki stanowią przysmak tych zwierząt. Wieszane są tablice o treści „Zakaz wstępu, ostoja zwierzyny”, gdyż niedźwiedzie muszą mieć bezwzględny spokój.
Niedźwiedzie nie przesypiają całej zimy
Warto pamiętać, że bieszczadzkie niedźwiedzie wcale nie przesypiają całej zimy. Kładą się w swych gawrach tylko w okresach tęgich mrozów i przy wysokiej pokrywie śniegu. Należy o tym pamiętać wybierajac się na zimowy urlop w te rejony kraju.