Ze wstępnych danych wynika, że w marcu 2018 r. pogłowie świń liczyło 11 992,2 tys. sztuk, wykazując w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku wzrost o 6,5%.
Wzrost pogłowia wystąpił dla wszystkich grup, w tym świń na ubój (tuczników) o 9,1%, prosiąt o 5,5%, warchlaków o 4,8 % i populacji trzody chlewnej na chów o wadze 50 kg i więcej o 2,0%.
Przyrost pogłowia świń w okresie rocznym jest imponujący
Zważywszy na rozprzestrzenianie się wirusa ASF w naszym kraju oraz pogarszającą się opłacalność produkcji, wzrost pogłowia świń w okresie rocznym jest imponujący. Prawdopodobnie częściowy wzrost pogłowia może być również spowodowany pełniejszą rejestracją utrzymywanych świń przez drobnych producentów.
Zmiany w pogłowiu na przestrzeni ostatniego kwartału nie są już tak znakomite. Liczba świń w kraju wzrosła tylko o 0,7%. Liczba loch spadła o 0,6% a liczba loch prośnych o 2,0%. Spadek pogłowia loch prośnych wskazuje to, że spadkowa tendencja produkcji krajowych prosiąt będzie kontynuowana.
Import trzody chlewnej z zagranicy – wstępne dane
Z kolei tendencja importu prosiąt z zagranicy przedstawia się zupełnie inaczej. Według GUS w okresie styczeń - luty 2018 r. (wg danych wstępnych) import żywej trzody chlewnej wyniósł 1054,1 tys. szt. i był o 5,7 proc. większy niż w analogicznym okresie przed rokiem, w tym import prosiąt i warchlaków zwiększył się o 10,4 proc.
Przewiduje się, że wzrost pogłowia tuczników o 5,4% w ostatnim kwartale będzie negatywnie oddziaływać na cenę żywca w kraju w następnych miesiącach.