Z obawy przed ASF Dania buduje ogrodzenie na granicy z Niemcami

30 styczeń 2019
(0 Głosów)
Autor 
Przedostanie się ASF do Dani mogłoby narazić kraj na straty wynoszące nawet 1,7 miliarda dolarów

Dania przystąpiła do budowy ogrodzenia o długości 70 kilometrów wzdłuż granicy z Niemcami. Powodem przedsięwzięcia są obawy, że wykryty niedawno wirus ASF u padłych dzików w Belgii, może zagrozić duńskiej hodowli trzody chlewnej.

Na wstępie należy podkreślić, że afrykański pomór świń nie jest szkodliwy dla ludzkiego zdrowia, ale może wydatnie wpłynąć na głębokość kieszeni wielu osób. Wirus ASF może być przenoszony zarówno przez świnie domowe, jak i dziki. W większości przypadków do zgonu zwierzęcia następuje po kilku dniach od zarażenia, a do tej pory nie udało się opracować skutecznego lekarstwa lub szczepionki.

 

Duże straty dla Danii
Szacuje się, że Dania każdego roku "produkuje" około 28 milionów świń. Wartość całego sektora wynosi około 4,6 miliarda dolarów. Potencjalne przedostanie się afrykańskiego pomoru świń do kraju skutkowałoby natychmiastowym zamknięciem eksportu do innych krajów Unii Europejskiej.

Według szacunków rozprzestrzenienie się choroby na terenie Danii mogłoby narazić ten skandynawski kraj na straty wynoszące nawet 1,7 miliarda dolarów. Dania uzyskuje obecnie takie środki dzięki eksportowi produktów wieprzowych. Zdania na temat skuteczności ogrodzenia o wartości 12 milionów są podzielone. Wiele osób uważa, że nie będzie ono skutecznym środkiem zapobiegawczym.

 

Skuteczność ogrodzenia jest wątpliwa
Ogrodzenie, którego budowa zakończy się jeszcze w 2019 roku, ma mieć 1,5 metra wysokości i co najmniej 0,5 metra głębokości, aby uniemożliwić dzikom robienie podkopów. Co 100 metrów ma się natomiast znajdować 20-centymetrowy kwadratowy otwór, z którego będą mogły korzystać mniejsze zwierzęta. Dania poszła również śladem Polski i złagodziła ograniczenia polowań. Od tej pory do dzików można strzelać przez całą dobę.

Krytycy zwracają uwagę, że ogrodzenie nie musi rozwiązać problemu, ponieważ duże populacje dzików żyjące w pobliżu wody, mogą przepływać z jednego brzegu na drugi. Na chwilę obecną Duńczycy nie rozważają postawienia jakichkolwiek zapór wodnych, ale kto wie, jakie pomysły pojawią się w przyszłości.

 

Źródło: zmianynaziemi.pl

Zostaw swój komentarz

Upewnij się, że podałeś wszystkie informacje w polach wymaganych(*) Kod HTML nie jest dozwolony.

Nasze tytuły:

  • portal informacyjny: zycierolnika.pl
  • kwartalnik: " Życie Rolnika Magazyn Polski" 
Do
góry
Używamy plików cookie żeby usprawnić działanie naszej strony. Pozostając na naszej stronie, wyrażasz na to zgodę. More details…