KZP-PTCH: W Polsce w szczycie kryzysu forsuje się likwidację dobrze prosperujących sektorów produkcji

19 październik 2020
(0 Głosów)
Autor 
Niedawno namawiano hodowców świń, aby ze względu na ASF przebranżawiali się na produkcję bydła mięsnego Fot.zycierolnika.pl

Krajowy Związek Pracodawców – Producentów Trzody Chlewnej poparł protesty rolników oraz ich postulaty odrzucenia ustawy o ochronie zwierząt.

Jesteśmy za poprawą dobrostanu zwierząt, ale przeciwni praktykom legislacyjnym, które wprowadzają nowe przepisy prawne w pośpiechu, bez analizy skutków ekonomicznych dla gospodarki, a organizacje producentów nie mają możliwości odniesienia się do proponowanych zmian. Stosowane praktyki legislacyjne są szczególnie szkodliwe jeżeli dotyczą likwidowania dobrze funkcjonujących branż, zapewniających środki do życia setkom tysięcy ludzi nie tylko z likwidowanych sektorów, ale i przemysłu przetwórczego, paszowego, producentów zbóż, wyposażenia budynków inwentarskich itp. – czytamy w stanowisku KZP-PTCH.

Niespodziewany zwrot w polityce
Zmiana polityki rządu zszokowała wielu rolników. Niedawno namawiano hodowców świń, aby ze względu na ASF przebranżawiali się na produkcję bydła mięsnego. Wielu producentów zaufało tym propozycjom i skorzystało z nowych możliwości. Teraz ci sami rolnicy, po dokonaniu inwestycji na przebranżowienie, dowiadują się, że ubój rytualny bydła nie ma przyszłości i będzie likwidowany.

Związek wypowiedział się także na temat działań pomocowych dla hodowców. Do 7 października 2020 r. rolnicy mogli złożyć w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa  wnioski o wsparcie potrzebne w wyniku zaistniałych strat wywołanych kryzysem COVID-19. Wsparciem objęto m. in. branżę drobiarską jak i bydła mięsnego. W okresie składania wniosków rząd niespodziewanie ogłosił likwidację uboju rytualnego, która stanowi 40% produkcji drobiu i 30% produkcji bydła mięsnego.

- Skutki tych działań są łatwe do przewidzenia. Brak eksportu spowoduje szybki spadek cen skupu w kraju i utratę płynności wielu gospodarstw. Takie działania, traktowane jako  impulsywne i doraźne robią wrażenie braku długofalowej strategii, co nie tylko wywołuje frustrację, nieufność i niezadowolenie rolników, ale rodzi niepokój o przyszłość rolnictwa w Polsce – podkreśla Aleksander Dargiewicz, Prezes KZP-PTCH.

Gospodarka światowa pogrążona jest w kryzysie gospodarczym. Rządy większości krajów robią wszystko, aby utrzymać jak najwięcej miejsc pracy, aby zapewnić przychody jak największej grupie swoich obywateli.

- Tymczasem w Polsce w szczycie kryzysu forsuje się likwidację dobrze prosperujących sektorów produkcji rolniczej. Nieracjonalność takich działań rodzi zrozumiały niepokój i gniew – dodaje Dargiewicz.

 

 

Oprac. Sabina Pietrek, źródło: KZP-PTCH

Zostaw swój komentarz

Upewnij się, że podałeś wszystkie informacje w polach wymaganych(*) Kod HTML nie jest dozwolony.

Nasze tytuły:

  • portal informacyjny: zycierolnika.pl
  • kwartalnik: " Życie Rolnika Magazyn Polski" 
Do
góry
Używamy plików cookie żeby usprawnić działanie naszej strony. Pozostając na naszej stronie, wyrażasz na to zgodę. More details…