Analitycy Rabobanku przedstawili bardziej optymistyczne prognozy dla globalnego rynku drobiu w drugiej połowie 2020 roku. Większy optymizm niż do tej pory wynika m.in. ze spowolnienia gospodarczego i dużej zależności rynków od cen. Drób jest tanim źródłem białka.

Specjaliści z Rabobanku w najnowszym raporcie zakładają, że ASF w Chinach spowoduje wzrost importu drobiu do na tamtejszy rynek. Rosły będą także ceny mięsa importowanego do tego kraju.

W ostatnim tygodniu na europejskim rynku podaż żywca wieprzowego była na tyle niska, że nie była w stanie zaspokoić zapotrzebowania ubojni na surowiec. Eksperci Rabobanku prognozują, że spadek produkcji w Chinach będzie na tyle duży, że deficytu na rynku nie będzie  wstanie wyrównać import z UE, USA i Brazylii.

Analitycy cieszącego się bardzo dużym uznaniem branży drobiarskiej Rabobanku oczekują poprawy sytuacji producentów  mięsa drobiowego, która ma nastąpić już w najbliższych miesiącach.

Analitycy Rabobanku spodziewają się, że druga połowa roku będzie bardziej dochodowa dla producentów drobiu, niż ostatnie miesiące 2018 roku.

Analitycy Rabobanku twierdzą, że konsumpcja mięsa drobiowego w Wietnamie, Indiach, Indonezji oraz na Filipinach rosła w ciągu ostatnich pięciu lat szybciej niż w innych częściach świat - podaje KIPDiP.

W drugiej części tego roku handel mięsem drobiowym będzie charakteryzował się bardzo dużą zmiennością i niestałością – podaje KIPDiP na podstawie analiz Rabobanku.

Analitycy Rabobanku optymistycznie spoglądają w 2018 rok. Eksperci przewidują, że ceny kurcząt pozostaną stabilne. Głównym czynnikiem ryzyka będzie jednak grypa ptaków.