Gminy nie przekazują wojewodom protokołów dotyczących strat spowodowanych suszą

19 wrzesień 2018
(0 Głosów)
Autor 
Od piątku rolnicy mogą składać wnioski o pomoc związaną z klęską suszy

Około połowa gmin nie przekazała wojewodom protokołów dotyczących poniesionych przez rolników strat wskutek suszy, co uniemożliwia wypłatę pieniędzy - poinformował minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski. Nie wykluczył, że "to element jakiejś walki z rządem".

Od piątku rolnicy mogą składać wnioski o pomoc związaną z klęską suszy. W związku z tym minister pytany był w piątek w radiowej Trójce, dlaczego nie wszędzie straty są oszacowane.

- One są zapewne wszędzie już oszacowane, bo co tu szacować, jeżeli już jest po żniwach i to już dość dawno. Pola są już podorane, a na wielu polach już rośnie następna roślina, głównie rzepak. Problem polega na tym, że mniej więcej połowa gmin (...) nie przekazuje tych protokołów dalej do wojewody - powiedział szef resortu rolnictwa.

- Nie wiem, czy to jest nieudolność urzędów gmin. Nie podejrzewam, bo przecież można kilkoro pracowników przesunąć na te kilka dni, żeby te kilkadziesiąt czy paręset wniosków z gminy wpisać w specjalny formularz; tam jest nawet program komputerowy, który to ułatwia. Raczej to jest element jakiejś walki z rządem. Byłoby to podłe, jeżeli by tak było – ocenił. Ardanowski przyznał, że nikogo za rękę nie złapał, ale zna gminy w Polsce.

- Sam jestem ze wsi, nie jest jakimś szczególnym problemem zebranie tych wniosków, które komisje w pocie czoła gdzieś tam w gospodarstwach oszacowały - powiedział.

Dla nikogo nie zabraknie pieniędzy

Zaznaczył, że protokoły muszą być przekazane wojewodom, gdzie są weryfikowane, bowiem do uruchomienia każdej pomocy publicznej jest potrzebny mechanizm, który uwiarygadnia wydawanie pieniędzy. Pytany o to, do kiedy operacja wypłat potrwa, Ardanowski zapewnił, że "do skutku, ponieważ pieniądze są zarezerwowane.

- Będziemy czekać na tych, którzy nie z własnej winy, tylko jakiejś niechęci czy działalności politycznej wójtów czy burmistrzów, może nawet do wyborów nie dostarczą tych protokołów – obiecał szef resortu rolnictwa.

- Ci, którzy nie z własnej winy dopiero będą mogli kiedyś - za miesiąc czy za dwa - składać, również dla nich są pieniądze i nie ma obawy, że ich zabraknie – podkreślił.

Źródło: Kurier PAP

Zostaw swój komentarz

Upewnij się, że podałeś wszystkie informacje w polach wymaganych(*) Kod HTML nie jest dozwolony.

Nasze tytuły:

  • portal informacyjny: zycierolnika.pl
  • kwartalnik: " Życie Rolnika Magazyn Polski" 
Do
góry
Używamy plików cookie żeby usprawnić działanie naszej strony. Pozostając na naszej stronie, wyrażasz na to zgodę. More details…