- Trzebińska Policja 9 lipca br. około godziny 3.00 nad ranem została powiadomiona o palącej się stodole w miejscowości Dulowa. W wyniku pożaru całkowitemu spaleniu uległo pomieszczenie gospodarcze, a także znajdujący się w nim: samochód marki Peugeot, ciągnik rolniczy, kosiarka, wózek widłowy i elektronarzędzia. Niespełna miesiąc później tj. 5 sierpnia, około godziny 1.00 w nocy doszczętnie spłonęła stodoła w miejscowości Płoki. Tydzień później spaleniu uległ niezamieszkały dom w Karniowicach. W międzyczasie trzebińscy policjanci odnotowali kilkanaście podpaleń łąk. – poinformowała Komenda Wojewódzka Policji w Krakowie.
Zobacz również >> Policjanci odzyskali skradzione ciągniki i zatrzymali paserów
Z pomocą biegłego do spraw pożarnictwa policjantom udało się powiązać ze sobą wszystkie pożary. Pozostawione ślady pomogły w zatrzymaniu 20-letniego mieszkańca gminy Trzebinia. Mężczyzna usłyszał zarzuty zniszczenia mienia, ale przyznał się tylko do niektórych podpaleń budynków i łąk. Oszacowano, że straty spowodowane działaniem młodego podpalacza sięgają prawie 150 tys. złotych. Teraz grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Oprac. Sabina Pietrek, źródło: KWP w Krakowie