Uczestnicy mieli do pokonania 15. odcinków specjalnych - w sumie ponad 200km/os. Rajd okazał się bardzo wymagający zarówno dla sprzętu jak i załóg, dlatego tylko 47. aut dotarło do mety w Mikołajkach. Załoga Stolarski/Dzienis „podróżowała” dobrze sobie znanym Mitsubishi Lancerem Evo 9, osiągając metę na drugim miejscu w klasie open N i 14 miejscu w klasyfikacji generalnej RSMP.
- Jesteśmy bardzo zadowoleni z ukończenia tak trudnego i długiego rajdu. Jeszcze kilka lat temu, gdy jeździłem w KJS. byłem na tych odcinkach, jako kibic i ściganie się na nich, było poza sferą moich marzeń. Ale marzenia trzeba spełniać i te udało się zrealizować - skomentował Maciej Stolarski.