Zima jest czasem intensywnych przygotowań do prac polowych oraz sezonem zakupów środków ochrony roślin. Producenci rolni planują i kalkulują, a obwoźni sprzedawcy kuszą niską ceną.
Co siódme opakowanie może być podrobione
Szacunkowo, co siódme opakowanie środka ochrony roślin w Europie może być podrobione. Atrakcyjne oferty na aukcjach internetowych, od sąsiadów czy obwoźnych sprzedawców powinny obudzić czujność rolnika, zwłaszcza jeśli pochodzą one zza granicy i wyróżnia je niska cena. Rolnik powinien także pamiętać, że nie należy samemu sprowadzać środków ochrony roślin zza granicy bez stosownych zezwoleń MRiRW.
Zainaugurowana w 2019 roku wspólna kampania edukacyjna KAS, PIORiN oraz PSOR koncentrowała się właśnie m.in. na edukacji rolników na temat legalnych źródeł zakupu środków ochrony roślin. W ramach działań rozdystrybuowanych zostało 10 000 szt. folderów oraz plakatów w języku polskim i rosyjskim w 16 Wojewódzkich Inspektoratach Ochrony Roślin i Nasiennictwa oraz w 8 Urzędach Celno-Skarbowych. W tym roku akcja prowadzona będzie także w 16 Wojewódzkich Inspektorach Ochrony Roślin i Nasiennictwa i 16 Urzędach Celno-Skarbowych , w tym w granicznych oddziałach celnych np. na przejściach drogowych, lotniskach.
– Każdy rolnik doskonale wie, jakich narzędzi pracy potrzebuje. Posiada także szeroką wiedzę w temacie preparatów do ochrony roślin i wybiera rozwiązania, które są najlepsze w jego gospodarstwie. Często jednak daje zwieść się atrakcyjnej ofercie cenowej, lub poleceniu przez sąsiada. Tę naiwność wykorzystują przestępcy wprowadzając na rynek produkty łudząco podobne do oryginalnych. Podrabiane są te preparaty, na które jest największy popyt oraz te, które mają szerokie spektrum zastosowań. Co roku przypominamy rolnikom, aby nie dawali się nabrać na takie tanie chwyty, bo można stracić znacznie więcej, niż zyskać. – powiedziała Aleksandra Mrowiec, Polskie Stowarzyszenie Ochrony Roślin.
Bardzo łatwo się pomylić
Podrobione środki ochrony roślin przypominają oryginalne produkty wyłącznie w zewnętrznej warstwie opakowania. Natomiast już w składzie podróbek mogą być zawarte toksyczne substancje, które nigdy nie przeszłyby restrykcyjnych badań rejestracyjnych. Może nie być w nich w ogóle substancji czynnej albo może być ich kilka. Zawsze etykieta podrobionego środka, skopiowana nielegalnie z oryginalnego produktu, nie odpowiada temu co jest w opakowaniu. Trzeba pamiętać, że w przypadku środków ochrony roślin każda, nawet najdrobniejsza zmiana składu, czyni poważną różnicę. Niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, jak bardzo skrupulatnie zbadane i sprawdzane są oryginalne środki ochrony roślin zanim znajdą się na rynku. Dla każdego, pojedynczego produktu takie badania trwają średnio 10 lat i prowadzone są pod kątem wpływu na rośliny, wodę, glebę, owady pożyteczne, inne organizmy żywe oraz jak będą wpływały na zdrowie konsumentów.
Nieznany preparat może zniszczyć plony
Stosowanie środków ochrony roślin o nieznanym składzie chemicznym może spowodować, że preparat nie zadziała, a w skrajnych przypadkach całkowicie zniszczyć plony. Nie wiadomo jakie mogą być konsekwencje zdrowotne dla rolnika wykonującego zabieg. Trudno też przewidzieć wpływ na środowisko, nielegalne chemikalia mogą gromadzić się w wodach gruntowych oraz w glebie. Stosowanie nielegalnych, w tym podrobionych produktów może skutkować także utratą dotacji unijnych. Ponadto, w przypadku stwierdzenia posiadania podróbki środka ochrony roślin, Wojewódzki Inspektor Ochrony Roślin i Nasiennictwa może nakazać zatrzymanie towaru i jego utylizację. Dzięki efektywnym działaniom PIORiN w ostatnich latach 2018-2019 udało się ujawnić łącznie ponad 50 ton nielegalnych środków ochrony roślin.
Sukcesy zeszłorocznej akcji
Istotną rolę w działaniach prewencyjnych odgrywa KAS. Dzięki skutecznym kontrolom na granicy Polski w 2019 roku KAS we współpracy z PIORiN ujawniła 165 przypadków nieprawidłowości polegających na nielegalnym przywozie lub na niedopełnieniu obowiązków dokumentacyjnych. KAS udaremniła wprowadzenie na rynek 18 ton środków ochrony roślin pochodzących z przemytu. Ponadto ujawniła 111 ton środków, które nie zostały zgłoszone do WIORIN.
Kompendium informacji na temat oryginalnych środków ochrony roślin, a także odpowiedzialnego oraz zgodnego z prawem zakupu i stosowania środków ochrony roślin można znaleźć na stronie internetowej www.bezpiecznauprawa.org.