Rośliny

W serwisie geoportal.gov.pl można sprawdzić informacje o prognozowanej wilgotności gleby na terenie całego kraju, nawet z 60-godzinnym wyprzedzeniem. Mama z pomiarami może być nieocenionym narzędziem w rękach rolników i sadowników.
6 czerwca w Stacji Doświadczalno-Hodowlanej w Spytkówkach (woj. wielkopolskie) odbyły się Dni Pola 2019. Imprezę zorganizowały trzy firmy: Saaten-Union, Rapool i DSV, które zaprezentowały ponad 100 odmian zbóż, rzepaku i mieszanek poplonowych. Obok wielu nowości były też znane od lat, sprawdzone odmiany.
Wraz z nadejściem lata rolnicy rozpoczynają przygotowania do żniw rzepaczanych, któ®e ostatecznie pokażą, w jakim stopniu warunki pogodowe z ostatnich tygodni wpłynęły na poziom plonowania rzepaku.
Pierwszego lipca 2019 r. w Ministerstwie Środowiska odbyła się konferencja prasowa podczas której ogłoszono uruchomienie programu priorytetowego na lata 2019 – 2023 pt.: „Ogólnopolski program regeneracji środowiskowej gleb poprzez ich wapnowanie”.
Nowe przepisy przewidują wprowadzanie na rynek Unii Europejskiej tylko nawozów i produktów nawozowych, które spełniają unijne wymogi w zakresie jakości i bezpieczeństwa. Przepisy te mają wpłynąć na zwiększenie asortymentu produkowanych nawozów i produktów nawozowych zapewniając rolnikom dostęp do większej liczby produktów.
Na tegorocznym szczycie International Blueberry Organization stwierdzono, że w ciągu 2-ch lat UE stanie się największym importerem borówki, prześcigając pod tym względem USA. Największy procentowo wzrost produkcji na świecie odnotowała Europa Wschodnia.
Tegoroczny cykl Dni Pola organizowany przez INNVIGO  składa się z siedmiu spotkań w wybranych gospodarstwach, zlokalizowanych w różnych regionach Polski. Wydarzenie zostało zorganizowane już po raz trzeci. Spotkania polowe to dla rolników doskonała okazja, aby w praktyce przekonać się o skuteczności dostępnych na rynku preparatów oraz skorzystać z wiedzy i doświadczenia ekspertów.
– Polska wieś się zmienia. Coraz więcej jest na wsiach ludzi, którzy nie utrzymują się z rolnictwa i oni chcą zmienić cały anturaż wokół wsi, nie mając specjalnie pojęcia o hodowli – uważa prof. Paweł Bielański z Instytutu Zootechniki PIB. Jak ocenia, migracja mieszkańców miast na wieś może być niebezpieczeństwem zagrażającym utrzymaniu hodowli, o czym może świadczyć propozycja zmian zawartych w ustawie odorowej. Największe obawy z nią związane dotyczą tego, czy obejmie ona już istniejące zakłady chowu lub hodowli zwierząt.
Strona 93 z 224

Nasze tytuły:

  • portal informacyjny: zycierolnika.pl
  • kwartalnik: " Życie Rolnika Magazyn Polski" 
Do
góry
Używamy plików cookie żeby usprawnić działanie naszej strony. Pozostając na naszej stronie, wyrażasz na to zgodę. More details…