Potrzebne są zmiany w Inspekcji Weterynaryjnej. Płot na granicy nie zatrzyma ASF

29 marzec 2018
(0 Głosów)
Autor 
Braki kadrowe i niskie płace w Inspekcji Weterynaryjnej stawiają znak zapytania nad skutecznością jej działań w walce z wirusem ASF Fot. Policja Świętokrzyska

Protest pracowników Inspekcji Weterynaryjnej to świadoma decyzja podjęta ze względu na niskie płace oraz wiele obowiązków, które spadły na Inspekcję w wyniku problemu z ASF.

W poniedziałek pracownicy Inspekcji Weterynaryjnej masowo nie zjawili się w pracy. W ramach sprzeciwu wobec obecnej sytuacji płacowej ok. 30% zatrudnionych wzięła w tym dniu urlop. Przyczyną były rażąco niskie płace.

- Jesteśmy świadkami uzasadnionego protestu w Inspekcji Weterynaryjnej, który niestety przypadł w czasie intensywnego rozprzestrzeniania się wirusa ASF na terenie kraju. Z jednej strony zdumiewa nas determinacja rządu w realizacji pomysłu budowy płotu za kwotę 300 mln zł, od którego niewiele zależy. Z drugiej strony niepokoi brak wsparcia finansowanego i kadrowego dla Inspekcji Weterynaryjnej, od której zależy wszystko. Czy priorytety zostały prawidłowo ustawione? - pyta Aleksander Dargiewicz z Krajowego Związku Pracodawców - Producentów Trzody Chlewnej.

 

Budowa płotu na wschodniej granicy mija się w tej chwili juz z celem

Zdaniem KZP-PTCH budowa zapory na granicy wschodniej w obecnej sytuacji epizootycznej kraju jest pozbawiona sensu. Prawdopodobnie wirusa nie będzie można pozbyć się z populacji dzików bez wynalezienia szczepionki. Autorytety naukowe twierdzą, że nie nastąpi to w ciągu najbliższych 10 lat.

Poza tym wirus ASF rozprzestrzenił się za linię Wisły i zagraża trzem największym rejonom produkcji trzody chlewnej skupionej w województwach łódzkim, kujawsko-pomorskim, wielkopolskim. W związku z dużym zagęszczeniem zarówno świń jak i dzików na wymienionych terenach, zwalczanie wirusa będzie bardzo trudne i pochłonie ogromne sumy zarówno z budżetu państwa jak i z kieszeni rolników. W takiej sytuacji powstanie zapory na wschodniej granicy nie będzie miało znaczenia w kontekście poprawy sytuacji epizootycznej kraju.

 

Braki Kadrowe i niskie płace w Inspekcji Weterynaryjnej

Braki kadrowe i niskie płace w Inspekcji Weterynaryjnej stawiają znak zapytania nad skutecznością jej działań w walce z wirusem ASF. Program bioasekuracji w całym kraju nie zostanie zrealizowany bez silnej kadrowo Inspekcji.

- Zaangażowanie i energia skierowane na budowę płotu mogłoby być wykorzystane z większym pożytkiem w zabezpieczenie przed wirusem największych rejonów produkcji świń w Polsce. Tyle, że bez sprawnej Inspekcji Weterynaryjnej nie uda się tego osiągnąć- podsumowuje Aleksander Dargiewicz z KZP-PTCH.

Zostaw swój komentarz

Upewnij się, że podałeś wszystkie informacje w polach wymaganych(*) Kod HTML nie jest dozwolony.

Nasze tytuły:

  • portal informacyjny: zycierolnika.pl
  • kwartalnik: " Życie Rolnika Magazyn Polski" 
Do
góry
Używamy plików cookie żeby usprawnić działanie naszej strony. Pozostając na naszej stronie, wyrażasz na to zgodę. More details…