- W Polsce cena tuczników przestała spadać, ale impulsu związanego ze świętami Bożego Narodzenia na razie nie widać. Niektórzy eksperci twierdzą, że raczej nie należy się go spodziewać. Zważywszy, że do wigilii pozostało raptem 3 tygodnie są małe szanse na znaczne wzrosty cenowe – poinformował Krajowy Związek Pracodawców - Producentów Trzody Chlewnej.
Równowaga na rynku europejskim
KZP-PTCH poinformował także, że niemiecki rynek tuczników wykazuje równowagę. Popyt na wieprzowinę ze strony zakładów przetwórczych jest duży, ale wysoka podaż żywca uniemożliwia wzrost cen. W tygodniu 48 na rynku niemieckim obowiązuje cena 1,36 €/kg (wbc), która utrzymuje się bez zmian od połowy października br. Zeszłoroczna cena wyniosła 1,45 €/kg i była wyższa o 9 centów. W niemieckich rzeźniach ubija się obecnie ponad milion świń tygodniowo.
- Rynek prosiąt w Niemczech wykazuje wzrost cen, a firmy oferujące prosięta nie mają żadnych problemów z ich sprzedażą. Wzrost zainteresowania prosiętami prawdopodobnie wynika z przeświadczenia właścicieli tuczarni, że przed świętami Wielkiej Nocy ceny tuczników mogą pójść w górę – skomentował Związek.
Brak zmian w notowaniach był widoczny także w Hiszpanii, Holandii, Austrii, Belgii i Danii. Nieznaczne spadki ceny zanotowano jedynie w Wielkiej Brytanii i Włoszech, co było związane niższym popytem i zainteresowaniem handlu.
Amerykanie liczą na wzrost eksportu do Chin
Związek poinformował, że w USA poprawa sytuacji na rynku tuczników spodziewana jest w połowie przyszłego roku. Kontrakty terminowe na lipiec wynoszą prawie 86₵ za funt tuszy. Obecna cena tuszy wynosi blisko 50₵ za funt. Producentom żywca wieprzowego obecna działalność przynosi straty. Przy tak niskich cenach rośnie jednak konkurencyjność amerykańskiej wieprzowiny na rynkach światowych. Nie dotyczy to jednak Chin, gdzie obowiązuje cło o 25% wyższe wprowadzone przez władze chińskie z powodu wojny handlowej Chiny-USA. Producenci amerykańscy liczą jednak na to, że ASF przyczyni się do deficytu wieprzowiny na chińskim rynku oraz przyniesie wzrost importu z USA.
