Jak podaje Polski Związek Łowiecki w 2004 roku został wpisany na listę zwierząt łownych. W 2006 roku obecność szopów odnotowano w 3,5% obwodów łowieckich, podczas gdy w 2019 roku zostały stwierdzone już w 18,2% obwodów, co sugeruje kilkukrotne zwiększenie się areału ich występowania.
Odstrzał szopa pracza
Zmieniała się też liczba pozyskiwanych zwierząt podczas polowań. W pierwszych trzech latach po rozpoczęciu polowań pozyskiwano jedynie 10-30 sztuk rocznie.
Odstrzał miał wtedy miejsce głównie w okręgu gorzowskim, gdzie prawdopodobnie powstały pierwsze krajowe populacje tego gatunku. W kolejnych latach pozyskanie szopów dynamicznie wzrastało i w roku 2018/19 wynosiło 1,63 tys. sztuk.
W roku łowieckim 2018/19 gatunek ten nadal pozyskiwany był głównie w zachodniej części kraju, przede wszystkim w trzech przygranicznych okręgach: zielonogórskim – 0,9 sztuki na 1000 ha powierzchni ogólnej, gorzowskim – 0,8 oraz jeleniogórskim – 0,7.
Pozyskanie wskazuje aktualny rejon występowania licznych populacji szopów. Nie da się ukryć, że gatunek ten najlepiej czuje się w zachodniej części Polski.